Niemcy podejmą decyzję o wysłaniu Leopardów na Ukrainę - donosi agencja Bloomberg. Według dwóch źródeł bliskich rządowi, Berlin wyda zgodę na czołgi dla Kijowa. A sama decyzja zapadnie przed 20 stycznia i szczytem ministrów obrony w bazie Ramstein.

Reklama

Naciski na Scholza

Kanclerz Olaf Scholz jest bowiem pod coraz większym naciskiem ws. dostaw. Zwłaszcza, że ministrowie jego rządu mówią wprost, że nie ma przeszkód ani prawnych ani politycznych, by Leopardy pojechały na front.

Na razie nie wiadomo jednak, czy Berlin wyśle swoje własne pojazdy pancerne, czy też jedynie zgodzi się, by państwa, które dysponują Leopardami, przekazały je ukraińskiej armii. Nie jest też jasne - podaje Bloomberg - czy decyzja dotyczyć będzie jedynie nowszych modeli czołgów, czy też na front trafią Leopardy 1 z lat 60.

Reklama