"Podczas negocjacji w sprawie limitu cen ropy naftowej usilnie walczyliśmy o interesy Węgier i w końcu nam się udało: Węgry zostały zwolnione z limitu" – napisał polityk. "Potrzebne jest zwiększenie liczby źródeł energii, bo to spowoduje spadek cen" – przekonywał, dodając, że "takie działania (Unii Europejskiej – PAP) najbardziej szkodzą europejskiej gospodarce".

Reklama

Pułap cenowy na rosyjską ropę

Rada Unii Europejskiej poinformowała w sobotę oficjalnie o ustaleniu pułapu cenowego na rosyjską ropę naftową na poziomie 60 dolarów za baryłkę. Krok ten ma zmniejszyć skoki cen surowca i uszczuplić dochody rosyjskiego budżetu.

Wcześniej z szóstego pakietu sankcji wyłączone zostały ropociągi, co umożliwia Węgrom, Słowacji i Czechom sprowadzanie surowca rurociągiem Przyjaźń. Embargo przyjęte w ramach szóstego pakietu zacznie obowiązywać od poniedziałku w stosunku do ropy sprowadzanej drogą morską oraz od 5 lutego 2023 r. wobec rosyjskich produktów ropopochodnych.

Z Budapesztu Marcin Furdyna