Zapytany w rozmowie z TVN24, czy zgadza się z opinią, że jest dużo przestrzeni do podwyżek stóp, Kochalski odpowiedział: Jestem daleki od takiej opinii.

Opinie Tyrowicz a Kochalskiego

Reklama

Wczoraj członkini Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Joanna Tyrowicz w rozmowie z ISBnews powiedziała, że o ile dane za wrzesień nie przyniosą niespodzianek, a projekcja listopadowa będzie zgodna z jej oczekiwaniami, to zdecydowany wzrost stóp procentowych nawet o 100 pb wraz ze zmianą komunikacji są niezbędne, by przywrócić skuteczność polityki.

Reklama

Jesteśmy przed projekcją listopadową, która naświetli nam główne parametry pewne parametry ekonomiczne i pewnie wtedy łatwiej byłoby dyskutować o ewentualnych zmianach parametrów - powiedział Kochalski w rozmowie z TVN24.

Wydaje się, że nie ma [dużej przestrzeni do podwyżek stóp], dlatego, że jeżeli spojrzymy na lukę popytową, to ona się domyka - wskazał członek Rady.

"Spektakularne zmiany" parametrów

Podkreślił, że RPP podniosła stopy procentowe 11-krotnie (do 6,75% w przypadku stopy referencyjnej) - w jego ocenie, to są "spektakularne zmiany" parametrów polityki pieniężnej.

Dalsze tak radykalne podwyżki - ewentualnie podwyżki w ogóle - mogłyby wpłynąć i na aktywność gospodarczą, ale w efekcie odwrócić trend. Czyli inflacja obniżałaby się, ale bardzo, bardzo istotnym kosztem dla gospodarki, dla społeczeństwa - podsumował Kochalski.

Reklama

Dostęp do materiałów w banku centralnym

Członek RPP stwierdził także, że nie ma problemu z dostępem do materiałów i ekspertów w banku centralnym.

Ja mam taki sam dostęp do materiałów analitycznych, jak moi koledzy i koleżanki z Rady Polityki Pieniężnej i uważam, że członek Rady Polityki Pieniężnej jest wyposażany w informacje, materiały analityczne, które w sposób odpowiedzialny i pełny pozwalają mu zająć stanowisko na posiedzeniu decyzyjnym Rady Polityki Pieniężnej. Mówię z pełnym przekonaniem - powiedział Kochalski.