Pierwszy transport blach do budowy statku przybył do gdańskiej Stoczni Remontowej, więc realizacja jest już w toku. Mamy potwierdzenie od prezesa stoczni oraz armatorów - PŻM (Polskiej Żeglugi Morskiej) i PŻB (Polskiej Żeglugi Bałtyckiej) o terminowej realizacji przedsięwzięcia, czyli budowy promów - powiedział PAP przedstawiciel resortu infrastruktury.
Gróbarczyk przypomniał, że kontrakt przewiduje opcję trzy plus jeden, czyli budowę trzech promów i ewentualnie czwartego. Odbiorcą pierwszego i trzeciego ma być PŻM, drugiego - PŻB. Promy będą budowane dla spółki Polskie Promy, której udziałowcami są Skarb Państwa i PŻM, przez Gdańską Stocznię Remontową im. Józefa Piłsudskiego w Gdańsku za pośrednictwem spółki celowej Remontowa Ropax Sp. z o.o.
Według zapewnień stoczni prace spawalnicze mają na pewno rozpocząć się jeszcze w tym roku, z kolei pierwsza dostawa promu to przełom 2024-2025 r. - dodał wiceminister infrastruktury.
Umowa na budowę promów została zawarta w listopadzie 2021 roku, a w grudniu spółka Polskie Promy otrzymała 1 mld zł dokapitalizowania - w tym 650 mln zł ze strony Skarbu Państwa, który objął nowe udziały w spółce Polskie Promy; pozostała kwota to finansowanie dłużne dla spółki.
Każdy z planowanych promów typu ro-pax (pasażersko–samochodowych ze zwiększoną przestrzenią ładunkową) ma mieć 195,6 m długości i 32,2 m szerokości. Długość linii ładunkowej, określającej możliwości przewozowe danej jednostki, ma wynieść 4,1 tys. m, a prędkość maksymalna promów - 19 węzłów. Promem będzie mogło podróżować 400 pasażerów, załoga będzie liczyła 50 osób.
autor: Michał Boroń