Według Polaków jest wart 0,7 proc., bo tyle w ostatnim sondażu ma on i jego partia - mówi szef PO. - To on właśnie blokuje te ponad 700 miliardów złotych środków europejskich, które wciąż czekają na Polskę - wytyka.

Reklama

1/30 tej kwoty wystarczyłaby, żeby dać 20-proc. podwyżkę dla całej sfery budżetowej: pielęgniarek, pracowników socjalnych, urzędników niższego szczebla, ratowników - wylicza Tusk.

Co takiego Zbigniew Ziobro ma w ręku, że prezes Kaczyński boi się usunąć tego ewidentnego szkodnika. Jakimi papierami szantażuje prezesa? - zastanawia się lider Platformy.

Reklama

Panie Jarosławie Kaczyński, jeśli boi się pan zagłosować przeciwko panu Ziobrze, jeśli boi się pan zagłosować za usunięciem go z rządu, opozycja może to zrobić swoimi rękami. Nie musi się pan obawiać. Wystarczy - nie głosować. Wystarczy wstrzymać się od głosu i to wotum nieufności, jakie jutro złożymy w Sejmie, przejdzie i Polska uwolni się od najdroższego ministra świata - apeluje Tusk.

Złożenie jeszcze przed posiedzeniem Sejmu zaplanowanym w dniach 11-12 maja wniosku o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, szef Po zapowiedział w miniona środę. Zapowiedź wniosku uzasadnił odpowiedzialnością Ziobry za spór o praworządność i wstrzymanie unijnych pożyczek oraz dotacji w związku z Krajowym Planem Odbudowy. Solidarna Polska, której szefem jest Ziobro, ostatnio postulowała też zawieszenie płacenia składek do budżetu Unii Europejskiej.