Od wyborów parlamentarnych dostrzegamy kilka decyzji, które w naszej ocenie, podważają niezależność, efektywność oraz wiarygodność kluczowych instytucji państwowych. W naszych poprzednich publikacjach konsekwentnie wskazywaliśmy, że zmiany w należytym zarządzaniu polityką fiskalną i makroekonomiczną mogą mieć negatywny wpływ na ocenę ryzyka kredytowego Polski. Ponieważ działania podjęte przez rząd przekroczyły założenia, które przyjęliśmy w ramach naszego scenariusza bazowego, musieliśmy zrewidować naszą ocenę siły instytucjonalnej Polski - mówi Felix Winnekens w rozmowie z "Pulsem Biznesu".

Reklama

Analityk twierdzi też, że polski rząd był poinformowany o zamiarach agencji i mógł się odwołać.

Tymczasem - jak zauważa "Pulsu Biznesu" - zdaniem ekonomistów decyzja Standard & Poor's jest niezrozumiała i nieuzasadniona, a fundamenty polskiej gospodarki mają się dobrze. Eksperci wskazują, że ocena dotyczy polityki, nie gospodarki, a wiarygodność agencji daleka jest od ideału.