Eksperci firmy doradczej PwC przyjrzeli się poziomowi zarobków prezesów i członków zarządu w 2012 roku. Pod lupę wzięli 140 spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych. Co wynika z ich analiz?
Na podwyżki od 2011 roku mogli liczyć jedynie członkowie zarządów. Dostali średnio 10 procent więcej. Sami prezesi musieli się zadowolić dotychczasowym poziomem wynagrodzeń. Na statystycznego prezesa spółki giełdowej wypadło rocznie po 1,6 miliona złotych. Czyli ponad 130 tysięcy złotych miesięcznie.
Zahamowanie tempa wzrostu wynagrodzeń można było zaobserwować szczególnie w odniesieniu do poziomu premii, które w 2011 roku wzrosły znacząco. Fakt, że zmiany te korelują z wynikami spółek, świadczy o elastyczności systemów wynagrodzeń - komentuje Artur Kaźmierczak, partner w PwC i lider zespołu HR Consulting.
W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z mniej skokowym niż w 2011 r. odbiciem wyników finansowych spółek po okresie kryzysu. A zatem były słabsze podstawy do windowania wynagrodzeń osób zarządzających - dodaje Kaźmierczak.
Najwięcej powodów do narzekania mają prezesi zarabiający najlepiej. Dostali bowiem średnią obniżkę o milion złotych - z 6 milionów rocznego wynagrodzenia na 5 milionów.
Łącznie w 2012 roku 74 prezesów zarządów spółek z analizowanych indeksów otrzymało wynagrodzenie krótkoterminowe przekraczające milion złotych, zaś 12 osób - trzy miliony złotych lub więcej - podaje PwC w najnowszym raporcie na temat zarobków prezesów.