Firma Dell pozostanie właścicielem fabryki komputerów w Łodzi. Tym samym Dell wycofał się z planów przeniesienia prawa własności łódzkiego zakładu na rzecz tajwańskiej firmy Foxconn. Obecnie łódzki zakład zatrudnia 1400 osób.
"Foxconn pozostaje nadal jednym z głównych naszych partnerów. Natomiast obie firmy doszły do wniosku, że w tym momencie przekazywanie własności łódzkiego zakładu nie daje wiele ani jednej, ani drugiej firmie. Także zdecydowaliśmy, że właścicielem pozostaje nadal Dell" - poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Della w Polsce Rafał Branowski.
Zaznaczył, że Dell chce rozmawiać z władzami miasta na temat przyszłego rozwoju łódzkiego ośrodka. "Spotkaliśmy się z wiceprezydentem miasta Markiem Cieślakiem i takie deklaracje o współpracy z obu stron padły, natomiast konkretów jeszcze nie ma" - dodał Branowski. Wiceprezydent Łodzi mówił po spotkaniu, że Dell nadal w Łodzi inwestuje i wywiązuje się ze swoich zobowiązań w stosunku do miasta, skarbu państwa i tych instytucji, od których firma otrzymała pomoc publiczną w związku z uzyskanymi zezwoleniami.
Zdaniem Cieślaka, niebawem Dell ma poważnie rozważać uruchomienie w Łodzi swojego centrum usług, podobnego do funkcjonujących w Limerick czy Dublinie w Irlandii. Na razie w łódzkim centrum usługowo-informacyjnym Della pracuje około 30 osób. Władze miasta spotkają się w tej sprawie z przedstawicielami Della; chcą zaprezentować ofertę Łodzi dotyczącą zasobów ludzkich, wyższych uczelni czy specjalistycznego kształcenia studentów.
"Będziemy chcieli z miastem rozmawiać, jak najlepiej wykorzystać łódzki potencjał, szczególnie jeśli chodzi o wykwalifikowanych pracowników, z których jesteśmy bardzo zadowoleni. Także na pewno będziemy chcieli współpracę z miastem kontynuować" -dodał rzecznik Della.
Według Branowskiego, łódzka fabryka zatrudnia obecnie ok. 1400 osób; w szczytowym okresie pracowało w niej 1900 osób. Według rzecznika firmy, zatrudnienie zależy od rodzaju prowadzonej produkcji. Obecnie produkowane są tu m.in. desktopy, serwery i macierze dyskowe, a w bardzo małym stopniu notebooki, których produkcja została przekazana gdzie indziej. "Kiedy nowe produkty z tego zakresu będą wchodziły na rynek, to również łódzka fabryka będzie przejmowała tę produkcję. Liczymy też, że rynek znowu będzie rósł w taki sposób, że będziemy mogli przyjmować nowych ludzi" - dodał rzecznik firmy.
W grudniu 2009 roku Dell poinformował o planach przeniesienia własności łódzkiej fabryki na rzecz tajwańskiej firmy Foxconn. Miało to nastąpić w ciągu kilku miesięcy, bowiem proces wymagałby zgody odpowiednich organów nadzoru UE. Zapewniano wówczas, że pracownicy zachowają swoje miejsca pracy, a w fabryce nadal miały być produkowane komputery firmy Dell.
Fabrykę komputerów Dell w Łodzi uruchomiono w listopadzie 2007 r. Koszt całej inwestycji wyniósł niemal 190 mln euro. Był to drugi - po Irlandii - zakład Della w Europie. We wrześniu 2009 roku Komisja Europejska zatwierdziła pomoc regionalną w wysokości 54,5 mln euro, którą władze polskie przyznały spółce Dell Products Poland na rozwój produkcji komputerów w Łodzi.