Kredytujące zadłużoną Grecję kraje strefy euro coraz mocniej naciskają na to, by oprócz pakietu oszczędnościowego Ateny przyspieszyły spłacanie swoich zobowiązań poprzez bezprecedensową wyprzedaż majątku narodowego. Prywatyzacją mogłaby, ich zdaniem, zająć się obsadzona unijnymi ekspertami, niezależna od greckiego rządu agencja.
Pomysł firmuje wpływowy premier Luksemburga i przewodniczący Eurogrupy Jean-Claude Juncker. W rozmowie opublikowanej wczoraj w najnowszym numerze niemieckiego magazynu „Der Spiegel” Juncker mówi wprost, że prywatyzacja powinna odbywać się „pod ścisłym nadzorem Unii Europejskiej”. – Musimy ją kontrolować tak, jakbyśmy sami ją przeprowadzali – powiedział Juncker tuż przed wczorajszym spotkaniem z Angelą Merkel.
Unia ma już nawet gotowy pomysł na przeprowadzenie skomplikowanych przekształceń własnościowych. W wywiadzie dla „Spiegla” premier Luksemburga podał przykład niemieckiego Urzędu Powierniczego (niem. Treuhandanstalt), czyli niezależnej agencji powołanej w 1990 roku w celu wprowadzenia na rynek majątku państwowego rozpadającej się NRD. Jego zdaniem w takiej instytucji powinno znaleźć się rzecz jasna miejsce dla przedstawicieli instytucji unijnych. Kraje UE są głównym sponsorem wartej 110 mld pożyczki ratunkowej dla Aten, co daje prawo wglądu w prywatyzację – przekonuje szef Eurogrupy. Agenda prywatyzacyjna Junckera od razu została okrzyknięta syndykiem masy upadłościowej.
Niemiecki Urząd Powierniczy, na który powołuje się premier Luksemburga, tylko do pewnego stopnia może uchodzić za dobry przykład do naśladowania. W ciągu czterech lat swojej działalności przeprowadził on wprawdzie 8,5 tys. przekształceń własnościowych (pod młotek poszły firmy zatrudniające początkowo 4 mln ludzi) od wielkich stalowni po słynne studio filmowe w podberlińskim Babelsbergu.
Dużej części z nich prywatyzacja pozwoliła rozwinąć skrzydła i uniknąć niewypłacalności. Prace instytucji od początku budziły jednak również wiele kontrowersji. Urząd Powierniczy na koniec swojej działalności wygenerował straty rzędu 250 mld marek (ok. 130 mld euro). Nie obyło się też bez skandali korupcyjno-kryminalnych. Nauczeni tymi doświadczeniami Niemcy po czterech latach rozwiązali urząd, podzielili go na trzy mniejsze agencje i dopiero one zaczęły notować lepsze wyniki.
Jednak niezależnie od formy, jaką przyjmie grecka prywatyzacja, jej realizacja pod międzynarodowym nadzorem wydaje się z punktu widzenia unijnych kredytodawców przesądzona. W cytowanym wywiadzie premier Juncker wyraził nawet nadzieję, że grecka prywatyzacja obejmie znacznie więcej niż zapowiadane przez rząd Papandreu 50 mld euro do roku 2014. W podobnym tonie wypowiadał się wczoraj unijny komisarz ds. walutowych Olli Rehn. 50 mld odpowiada mniej więcej 20 procentom greckiego PKB. Eksperci szacują, że greckie państwo dysponuje majątkiem wartym ok. 300 mld euro.
Komentarze (90)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeWszyscy pchali sie na sile, a teraz jecza.
Jestem za rozwiazaniem Unii, za wprowadzeniem granic.
Idea byla szlachetna- mielismy miec silna, zjednoczona Europe. Nie udalo sie.
Ze wzgledow nacjonalistycznych. Za duzo tez cwaniakow i pasozytow.
Wrocmy do strarej Europy! Niech kazdy sobie rzepke skrobie!
( świr – pomyślałem )
Obecnie Grecja jest w kryzysie i zapowiada się powolna wyprzedaż mienia państwowego w tym między innymi wysp i kurortów ( a to dopiero początek ).
Większość umów Grecko – unijnych dla Grecji jest niekorzystna , ale cóż począć jeżeli takie prawa są w unii. Nawet umowa o restrukturyzacji przemysłu energetycznego ma swoje wady. Do któregoś tam roku Grecja ma obowiązek by zagwarantować 20% produkcji energii ze źródeł naturalnych np. słońca ( oczywiście jestem za ale nie o to mi biega w tej chwili). Zaczęły wyrastać mini elektrownie słoneczne jak grzyby po deszczu, w kraju gdzie nie wolno budować w górach ( zresztą koszty byłyby niemiłosierne), lasów wycinać nie wolno, na państwowych gruntach – nie wolno, w określonych regionach historycznych – również nie wolno, pozostają tereny rolnicze i ziemie nieżyzne. Wszystko fajnie – energia ze słońca za darmo. Według prawa unijnego umowy właścicielami podpisywane są na 25 lat. Jak to wygląda w praktyce. Ja kupując 1 kwh płacę do zakładu energetycznego 8 centów, zakład energetyczny odkupuje ode mnie 1 kwh za 45 centów część do różnicy ceny dopłaca unia (pewnie z pieniędzy które wcześniej zostały wpłacone przez Grecję i inne kraje) resztę pokrywa państwo (pewnie z pożyczki od unii). Ciekawa ekonomia kupować i sprzedawać za ¼ ceny plus dodatkowo udupić rolnictwo. Kasę na postawienie takiej elektrowni w 100% dostaniesz z banku (kredyt samo spłacalny z energii a bank dostaje na ten cel 40% od państwa i unii w pożyczce bezzwrotnej ) , wystarczy mieć pole i siedzisz sobie jak gość na kawie i liczysz kasę spływającą ze słońca na twoje konto. Banki oczywiście zarabiają więcej od Ciebie ale przecież to oni zainwestowali. Banki oczywiście należą do zagranicznych grup kapitałowych. Firmy budujące parki energetyczne jadą na kapitale z zagranicy w większości Niemcy, osprzęt (Niemcy, Francja, Wlk. Brytania).
Ze 100 m2 zarobek około 10 000 € rocznie ( dla właściciela pola po zaspokojeniu potrzeb banku i co najfajniejsze pieniądze są zwolnione z podatku dochodowego (wymogi unijne) )
Grecja mogłaby zainwestować w wydobycie ropy na morzu egejskim ale przepisy i brak funduszy nie pozwalają zbytnio na rozwinięcie skrzydeł. Zrobi to partner z unii, Grecja dostanie śmieszne pieniądze za zanieczyszczenie środowiska i eksploatację. Dostaliby 3 razy więcej od Turcji ale tu kręci nosem unia, bo przecież partner nie unijny.
Główną gałęzią gospodarki greckiej jest turystyka tylko kto przyjedzie do Grecji na wczasy gdy unia narzuca nowe wymogi na wyjście z kryzysu. Już za chwilę część żywności zostanie opodatkowane podatkiem 23% między innymi mleko które na dzień dzisiejszy kosztuje 1 – 1,3 € za litr czyli tyle samo lub ciut drożej niż w Niemczech. Kto wtedy przyjedzie tutaj na wczasy? Kryzys jeszcze bardziej się pogłębi. Już dziś wiadomo że nowe wytyczne będą kosztować przeciętną rodzinę 2+1 około 1000 – 1300 € rocznie ( jedna dobra pensja miesięczna).
Na dodatek Grecja jest zawalona emigrantami na których pozwala unia i jest niejako przystankiem dla nich przed dalszą ekspansją na inne kraje. Gdy spytasz któregoś o cel jego emigracji odpowie Ci ( Włochy ,Anglia, Francja lub Niemcy ) tu jest tylko na chwilę z reguły 5 -7 lat na zasiłku od państwa dofinansowanego przez unię. Oczywiście wymienione państwa nie za bardzo chcą ich u siebie więc siedzą w Grecji i wyrzucić ich nie można.
Takie błędne koło.
Przypuszczam iż podobny los spotka niedługo Belgię, Hiszpanię, Portugalię i po kolei inne państwa. Polska w tej chwili jest na etapie Grecji 2003 ( kredyty – tylko brać, za niedługo Euro 2012, buduje się itd.) żyć nie umierać. Co będzie za 6-10 lat? Powtórka Grecji ? A może to tylko taka gra – czy uda się zwojować całą Europę bez wojny i wojska :)
Jak znam życie, po kolejnych wyborach (najprawdopodobniej wygranych przez PO), PO w swej "wspaniałomyślności" troszeczkę Polakom naświetli, że znowu nie jest tak kolorowo jak przed wyborami mówili.
Ale cóż się dziwić Polak głupi przed i PO szkodzie.
A głupi, bo zmanipulowany.
A zmanipulowany, bo wierzy we wszystko co mu POwie TVN lub przeczyta w GW.
Ale za głupotę trzeba płacić. My już płacimy, ale nasze dzieci i wnuki to chyba będą niewolnikami we własnym kraju, przecież 800 miliardów złotych długu juz mamy, to wychodzi statystycznie około 21000 zł długu na mieszkańca Polski.
Głupi boś biedny, a biedny boś głupi
w 1989 roku generał Kiszczak przy okrągłym stole w magdalence ustalił ze budujemy eurosocjalizm, przy stole zasiedli głownie agenci bezpieki. Ustalili ze prawica w Polsce do władzy nigdy nie dojdzie.
WSI I SB stworzyły 2 telewizje TVN i Polsat.
TVP jest sterowana przez obecną władze. i jeśli już o nim mówia to jak najgorzej (wyrywając słowa z kontekstu) albo w ogóle.
w 1992 roku JKM złożył w sejmie uchwałę lustracyjną, ale aktualnych agentów nie ujawniono. od tamtej pory zaczęli go niszczyć. no jak to z wrogiem politycznym...
Za komuny siedział w więzieniu kilka razy.
Podczas II wojny w jego dom w Warszawie uderzyła bomba, zabiło jego matkę, gdyby Bronkowi zabili Niemcy Matkę to pewnie by był o tym film dokumentalny.
Przy wyborach na prezydenta Polski dostał około 27 minut czasu w telewizji, a Panowie Komorowski i Kaczyński po 27 godzin ( sam Lepper i Napieralski mieli po 5-6h)
Jest przeciwny przymusowi ubezpieczeń Chce sprywatyzować telewizja publiczną abyśmy nie musieli płacic abonamentu tvp.
chce aby Państwo nie wtrącało się w gospodarkę ( biorą łapówki za koncesje) ani w życie rodzin.
jest zwolennikiem niskich podatków, wie ze podatki płaci konsument a nie producent.
Jak mamy niskie podatki to niskie ceny, jak niskie ceny to sie więcej sprzeda jak, jak sie wiecej sprzeda to trzeba więcej ludzi do pracy, i nie trzeba walczyć z bezrobociem, jezeli państwo walczy z bezrobociem to celowo utrzymuje to bezrobocie bo z kims walczyć trzeba przecież to tysiące nowych posad dla znajomych.
Można o nim książkę napisać ale, polecam filmiki na youtube i jego wykłady ekonomiczne, o upadku cywilizacji i przeróżne spotkania.
niestety w socjalistycznym kraju tacy ludzie jak on są oczerniani.
Pozdrawiam myślących rodaków. W parlamentarnych głosujmy na Partie Kongres Nowej Prawicy
_cenzorki !, ja tylko urozmaicam wasze forum...
_
A Grecy odbudowali już Działa Nawarony?
_
_TAK, TERAZ MAJA DZIALA NA-WRONY.