W ciągu najbliższych 4 – 5 lat firma podwoi liczbę swoich sklepów w Polsce. To oznacza otwarcie kolejnych 1,5 tys. marketów pod tym szyldem. Rocznie ma ich powstawać około 300. Do tej pory Biedronka otwierała co roku około 200 sklepów.
To reakcja sieci na ofensywę Carrefoura. Jak informowaliśmy 24 września, francuski gigant chce otwierać w Polsce ponad 100 marketów rocznie. Polem walki będą osiedla w dużych aglomeracjach i mniejsze miasta – tereny, na których do tej pory Biedronka miała przewagę. Wszystkie jej sklepy to niewielkie dyskonty. Carrefour, dysponujący siecią ponad 300 placówek, ma na osiedlach tylko kilkadziesiąt obiektów.
Do inwestowania w Polsce zachęcają bardzo dobre wyniki sprzedaży obu sieci. Mimo kryzysu w ub.r. obroty Biedronki zwiększyły się o blisko 30 proc. W Carrefourze tylko o 3 proc., ale i tak uznano to za dobry wynik.
Firmy mają różne strategie rozwoju – Biedronka stawia na własne obiekty, a Francuzi na rozwój sieci franczyzowej.
Reklama