Jak wynika z informacji, do których dotarł "Puls Biznesu" znaczna część pieniędzy, które Bagsikowi wpłacili inwestorzy wcale nie poszła na inwestycje finansowe, a na boks. Wieść o tym, że polski Madoff chce podbić polski rynek boksu zawodowego, gruchnęła na wiosnę 2007 r. Całą sprawą miała się wówczas zająć grupa 12 Round's, należąca do szwajcarskiej spółki Ceng.
>>> Tak Bagsik zbudował piramidę finansową
Już w kwietniu 2007 r. Ceng wykupiła za 750 tys. dolarów prawa do organizacji walk polskiego pięściarza Tomasza Adamka. Chwilę potem podpisała umowę o współpracy z Polskim Związkiem Bokserskim. W czerwcu zaś zorganizowała z wielkim rozmachem galę w katowickim Spodku. Na ringu pojawił się Adamek, Gołota i wielu innych pięściarzy sprowadzonych przez Dona Kinga (to od niego Ceng kupił w kwietniu prawa do organizacji walk Adamka). Tuż przed galą, Bagsik przyznał, że jest głównym organizatorem imprezy. "Bardzo wysoko podniesiemy poprzeczkę. Wyciągniemy boks z piwnic na salony. Już wkrótce będziemy organizować gale w innych częściach Europy" - zapowiadał.