Załóżmy, że wzięliśmy kredyt we frankach na początku stycznia 2007 roku. na kwotę 200 tys. zł na 30 lat, w ratach równych. Miesięczna rata takiego przykładowego kredytu to 320 franków, czyli na początku stycznia ubiegłego roku było to 896 złotych. W połowie lutego rata takiego kredytu wyniosłaby 1059 zł, czyli o 163 zł więcej - wylicza money.pl.
>>> Banki pozwolą brać kredyty we frankach
Kolejny miesiąc przyniósł dobre wiadomości dla kredytobiorców. Pomógł nam szwajcarski bank centralny, który podjął interwencję osłabiającą tamtejszą walutę. W połowie marca tego roku wpłaciliśmy do banku 969 złotych
Co będzie dalej? Trudno jest dokładnie oszacować ile będzie wart złoty. Na wysokość raty wpływa jednak Libor, czy stawka, po jakiej banki pożyczają sobie pieniądze. Choć jego wartość jest już bardzo niska to Bank Szwajcarii zapowiedział w ubiegłym tygodniu, że będzie starał się obniżyć go do 25 punktów bazowych (0,25 proc.). Wtedy, jak wylicza serwis, rata obniży się jeszcze o 50 złotych, zakładając, że kurs złotego do franka pozostanie na tym samym poziomie.