Tak trudnej sytuacji w branży jeszcze nie było. Nawet najwięksi rynkowi gracze zapowiadają wstrzymanie prac przy zaplanowanych wcześniej inwestycjach oraz prognozują spadek tegorocznych zysków. J.W. Construction, największy w Polsce deweloper, już ogłosił, że zyski spółki będą w tym roku ponad 30 proc. niższe od zakładanych. Zamiast 220 mln zł firma zarobi co najwyżej 150 mln. Mniejszych zysków spodziewa się też Gant Dewelopment. Spółka, która buduje m.in. "Tęczowe osiedle" we Wrocławiu, zapowiedziała, że wstrzymuje zaplanowane na 2009 r. projekty. Także należąca do jednego z najbogatszych Polaków Leszka Czarneckiego LC Corp. zastopowała na pół roku budowę 220-metrowego apartamentowca Sky Tower, który miał stanąć w stolicy Dolnego Śląska. "Spadło zainteresowanie na mieszkania w Sky Tower, zaś klienci, którzy mieli już rezerwację, zaczęli się wycofywać" - stwierdził Czarnecki, który z tego powodu nie wyklucza nawet zmniejszenia budynku.

Reklama

W jeszcze gorszej sytuacji znaleźli się właściciele małych firm, które załamanie rynku zepchnęło na krawędź bankructwa. "Wielu z nich buduje mieszkania za pieniądze ze sprzedanych mieszkań. Jeśli nie będą ich sprzedawać, nie będą mieli pieniędzy na dokończenie budowy" - mówi wiceprezes Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami Jerzy Sobański.

Tymczasem jak wynika z danych Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości, liczba sprzedawanych w ostatnich tygodniach mieszkań spadła o połowę. Powodem są wprowadzone ostatnio przez banki drastyczne ograniczenia w przyznawaniu kredytów hipotecznych.

"Dlatego niektóre firmy mają problemy z ukończeniem inwestycji oraz płynnością finansową" - twierdzi Tytus Misiak, prezes krakowskiego Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań. Jego zdaniem z około 500 firm deweloperskich, które działają w Polsce, kryzysu nie przetrwa co najmniej kilkadziesiąt.

Reklama

Według ekspertów, ich problemy odbiją się na calej branży budowlanej. Wstrzymanie budów spowoduje, że w poważnych tarapatach znajdą się również hurtownie materiałów budowlanych oraz firmy zajmujące się wykańczaniem mieszkań. Jak wynika z danych branżowego portalu KurierBudowlany.pl, coraz więcej z nich szuka zamówień. Z ponad 10 tys. znajdujących się w jego bazie danych na zlecenia czeka około dwóch tysięcy. Dla porównania - w październiku 2007 r. takich firm było zaledwie ponad 400.