Bill Gates rozważa zainwestowanie gigantycznych prywatnych środków w tzw. reaktor "podłużnej fali" (traveling-wave reactor - TWR) - pisze agencja Kyodo.

TerraPower rozpoczęła rozmowy z Toshibą ze względu na doświadczenie i know-how, jaki japońska firma posiada w dziedzinie energii nuklearnej.

Reklama

Wejście TWR do użytku może zająć ponad dekadę, ale że względu na niskie koszty operacyjne oczekuje się, że nowym reaktorem zainteresowane będą kraje rozwijające się.

TWR ma być również bezpieczniejszy od tradycyjnych reaktorów.

Toshiba, która kupiła amerykańską firmę Westinghouse Electric Co. pracuje obecnie nad reaktorem ultrakompaktowym, zwanym "S4" - Super-Bezpieczny, Mały i Prosty ("4S" - ang. Super-Safe, Small and Simple), który może pracować nieprzerwanie przez 30 lat.

Technologia użyta do produkcji "4S" może być zastosowana przy pracy nad TWR - mówią przedstawiciele zarządu Toshiby.

Bill Gates, który ostatnio interesował się globalnym ociepleniem i innymi kwestiami związanymi z ekologią i klimatem jest inicjatorem współpracy między Toshibą a firmą TerraPower, której jest de facto właścicielem.