Inteligentny przeciwnik może w prosty sposób powiązać informacje zawarte w ogólnodostępnych portalach oraz serwisach społecznościowych, wchodząc w posiadanie informacji, które jeszcze niedawno dostępne były jedynie przy wykorzystaniu technik szpiegostwa przemysłowego
Rosnąca popularność internetu oraz przyrost informacji, którymi dzielą się w sieci jej użytkownicy, stanowi dla biznesu ogromne wyzwanie i zagrożenie, z którego jeszcze nie wszyscy zdają sobie sprawę.
Niedawne badania Deloitte i Gazeta.pl przeprowadzone wśród przedsiębiorców i pracowników na temat bezpieczeństwa informacji w internecie pokazały, że w czasach kryzysu w firmach zabiega się przede wszystkim o oszczędności. Znikomy jest wobec tego wzrost budżetów przeznaczanych na ochronę danych w obszarze IT. Przedsiębiorcy mają kłopot z oszacowaniem korzyści, jakie niosą ze sobą tego rodzaju inwestycje ale też oceną ewentualnych strat spowodowanych zmniejszeniem wydatków na te cele.
Ponadto nie dostrzega się ryzyka związanego z czynnikiem ludzkim, czyli wynikającego z zachowań pracowników i braku ich świadomości, że jako internauci stają się również źródłem danych dla ukrytych w sieci łowców informacji o zatrudniających ich spółkach, instytucjach, organizacjach.
Więcej informacji: Jak portale społecznościowe mogą zagrozić interesom pracodawców
p