Jak informują lokalne media urzędnicy w Lesznie pracowali od lipca do września o godzinę krócej każdego dnia, a efektywność pracy pozostała na wysokim poziomie. Prezydent miasta, Grzegorz Rusiecki, ogłosił, że program zakończył się sukcesem, a "wydziały pracują na pełnych obrotach".
Program ten przyniósł pozytywne efekty zarówno dla pracowników, jak i dla mieszkańców. Skrócony tydzień pracy nie wpłynął negatywnie na jakość realizowanych zadań, a urzędnicy zyskali więcej czasu na życie prywatne.
35-godzinny tydzień pracy w urzędzie? W Lesznie to już norma
Jak podkreślił prezydent Rusiecki, wdrożenie tego rozwiązania sprawiło, że pracownicy mogą lepiej balansować swoje obowiązki zawodowe i rodzinne.
Decyzja o wprowadzeniu krótszego tygodnia pracy w urzędzie w Lesznie wpisuje się w szerszy trend, który można zaobserwować w Polsce i na świecie. Coraz więcej firm oraz urzędów decyduje się na eksperymenty związane z ograniczeniem czasu pracy, w tym na czterodniowy tydzień pracy.
Od września 2024 roku podobne rozwiązanie funkcjonuje urząd także we Włocławku. Niektóre firmy prywatne również wprowadzają już 4-dniowy lub 35-godzinny czas pracy.
35-godzinny czas pracy w Polsce?
Przypomnijmy, wiceminister MRPiPS, Sebastian Gajewski, ogłosił w połowie maja br., że w ciągu roku zostaną przedstawione wyniki badań i analiz dotyczących czterodniowego tygodnia pracy. Reforma czasu pracy ma na celu poprawę jakości życia pracowników, przy jednoczesnym zachowaniu efektywności. Badania oraz doświadczenia zagranicznych firm potwierdzają, że skrócenie tygodnia pracy może przyczynić się do wzrostu zadowolenia i produktywności pracowników.
Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie