Druga waloryzacja przeprowadzona przez ZUS w czerwcu stwarza możliwość zwiększenia wysokości przyszłych emerytur. Osoby, które jeszcze nie otrzymują emerytury, mogą liczyć na wzrost świadczeń nawet o 200 zł, 500 zł lub więcej. Niestety, ci, którzy już pobierają emerytury, nie skorzystają.

Reklama

Zakład Ubezpieczeń Społecznych każdego roku przeprowadza waloryzację 1 czerwca i bierze pod uwagę środki, które zostały zgromadzone na kontach emerytalnych do 31 grudnia poprzedniego roku. Podwyżka ta jest dodawana do kont emerytalnych, co sprawia, że korzystniej jest przejść na emeryturę w lipcu. Podwyżka jest dodawana do konta i przeznaczona dla osób, które przystępują do emerytury w drugiej połowie roku.

Czerwcowa waloryzacja emerytur

Dzięki tegorocznej waloryzacji kapitału, od lipca otrzymujemy wyższe emerytury. ZUS regularnie poddaje tej procedurze zgromadzone środki emerytalne, co przyczyniło się do wzrostu stanu konta o ponad 521,7 miliarda złotych, jak ogłosił prezes Zbigniew Derdziuk. W 2024 roku około 300 tysięcy osób może zyskać na wysokości swoich przyszłych emerytur, jeśli złożą wniosek w drugiej połowie roku, co może oznaczać nawet kilkaset złotych więcej w porównaniu do wcześniejszych prognoz. Wysokość tegorocznej waloryzacji kapitału wyniosła 14,87%, co w niektórych przypadkach przełożyło się na dodatkowe 500 zł do przyszłych świadczeń.

Prezes Derdziuk zaznaczył, że do waloryzacji uwzględnione zostały kwoty składek na ubezpieczenie emerytalne, kapitału początkowego oraz środków na subkoncie, obowiązujące na dzień 31 stycznia 2023 roku. Zastosowane zostały wskaźniki: 114,87% dla składek emerytalnych oraz kapitału początkowego, oraz 109,91% dla środków na subkoncie.

Reklama

Kto może liczyć na wyższą emeryturę?

Najważniejsze jest to, że opisywany mechanizm dotyczy przyszłych emerytów, a nie osób obecnie będących na emeryturze. Jeśli ktoś mógłby przejść na emeryturę na przykład w marcu, ale jeszcze tego nie zrobił, lepiej poczekać do lipca. W ten sposób pozwoli swojemu zgromadzonemu kapitałowi wzrosnąć dzięki wskaźnikowi waloryzacji.

ZUS zwiększa stan kont emerytalnych w czerwcu, co sprawia, że korzystniej jest oczekiwać z przejściem na emeryturę do lipca. Przykładem jest 60-letnia osoba, która zgromadziła 500 tysięcy złotych składek w ZUS. Gdyby przeszła na emeryturę w pierwszej połowie 2024 roku, otrzymałaby 1893 zł. Jednak po waloryzacji kapitału o 14,87%, jej zgromadzony kapitał wzrósł do 574 tysięcy złotych. Przeczekując do lipca, ma szansę na emeryturę w wysokości 2174 zł, czyli o prawie 200 zł więcej. Im większa suma zgromadzona i im starsza osoba, tym bardziej korzystna jest waloryzacja kapitału w ZUS.

Waloryzacja emerytur w czerwcu jest korzystniejsza dla osób, które zdecydowały się opóźnić złożenie wniosku o emeryturę o kilka lat. Na przykład, 70-letni emeryt, mający 700 tys. zł zgromadzonych na koncie w ZUS, mógłby spodziewać się miesięcznego świadczenia w wysokości 3,389 zł przed waloryzacją. Po przeprowadzonej waloryzacji ta sama emerytura mogłaby wynosić 3,875 zł.

W jakim celu przeprowadza się waloryzację?

Głównym celem waloryzacji kapitału emerytalnego jest zapewnienie ochrony przed inflacją oraz wzrostu wartości środków ubezpieczeniowych dla ubezpieczonych. Te środki są brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości przyszłej emerytury.