Według informacji DGP na Alicję Kornasiewicz czeka już kontrakt do podpisania. Była wiceminister skarbu i prezes CAIB Polska była żelaznym kandydatem na szefa Pekao od dnia złożenia dymisji przez Jana Krzysztofa Bieleckiego pod koniec listopada ubiegłego roku.

Reklama

Alicja Kornasiewicz była wiceministrem skarbu w czasach prywatyzacji Pekao. W wyścigu o fotel prezesa jej głównym konkurentem był Luigi Lovaglio, obecny wiceprezes Pekao, uważany za głównego rozgrywającego w drugim co do wielkości banku w Polsce. Ale jedną z zasad w grupie Unicredit jest to, by lokalnymi bankami zarządzali lokalni menedżerowie. I choć Luigi Lovaglio nauczył się mówić po polsku (znajomość języka to jeden z warunków zostania prezesem polskiego banku), już na starcie jego szanse były mniejsze. Nie pomogła nawet bardzo pozytywna rekomendacja odchodzącego prezesa.

Pozycja nowego prezesa Pekao może się okazać słabsza niż byłego. Jak pisaliśmy w listopadzie, jednym z powodów odejścia byłego premiera z banku było wprowadzenie dywizjonalizacji w całej grupie Unicredit, polegającej na podporządkowaniu poszczególnych pionów banku centrali w Mediolanie. A to oznaczałoby marginalizację pozycji szefa Pekao. Sprawą zainteresował się już nadzór bankowy i ją bada.

Więcej informacji: Alicja Kornasiewicz pokona Luigiego Lovaglio w walce o fotel prezesa Pekao

Reklama

p