Zarząd PZU został zobligowany przez udziałowców do złożenia prospektu emisyjnego w Komisji Nadzoru Finansowego do 2 lipca 2010 r. Teoretycznie jest możliwe, że 20 proc. akcji PZU, warte przynajmniej 5 mld zł, trafi na giełdę przed 15 maja 2010 r. Ten termin bierze się stąd, że ubezpieczyciel przy wchodzeniu na giełdę ma wypełnić wymogi prawa polskiego i amerykańskiego. Regulacje USA nakazują, żeby debiut odbył się w terminie nie dłuższym niż 135 dni od ogłoszenia zaudytowanych wyników. Jak poinformował prezes Andrzej Klesyk, spółka już rozpoczęła prace nad audytem.
Jednak w praktyce majowy termin debiutu może być mało realny. Bardziej prawdopodobne jest wprowadzenie spółki na giełdę na podstawie wyników po I kwartale, a więc nie później niż w połowie sierpnia. Debiut PZU może się jednak opóźnić, jeśli zła koniunktura obniży wycenę spółki. Zgodnie z porozumieniem między Skarbem Państwa a Eureko wycena PZU nie może być niższa niż 25,52 mld zł.
Więcej informacji: Droga do giełdowego debiutu PZU otwarta
p