Kto nie był w Szczyrku od czasów PRL-u, mógłby teraz przecierać oczy ze zdumienia. Należący niegdyś do Huty Katowice „kultowy” ośrodek wypoczynkowy Orle Gniazdo przeszedł totalną metamorfozę. Zamienił się w ogromny, wypasiony hotel.

Orle Gniazdo w Szczyrku było kultowe „za Gierka”

Zbudowane pod koniec lat siedemdziesiątych Orle Gniazdo, to kawał historii miasteczka. Położony na malowniczym szlaku na Klimczok i Skrzyczne, był jak na owe czasy bardzo nowoczesny i luksusowy. Mieściły się w nim dwu- oraz trzyosobowe pokoje, kilka barów, restauracje z nocnym klubem i basenem.

Reklama

Totalna metamorfoza. Architekci zaszaleli

Potem, już za czasów wolnego rynku, preferencje turystów się zmieniły i hotel zaczął tracić na popularności. Zabrakło też pomysłu na jego zagospodarowanie. Ostatecznie w 1999 roku Huta Katowice sprzedała Orle Gniazdo prywatnym inwestorom.
Teraz hotel Mercure Szczyrk Resort jest własnością prywatnego inwestora – spólki Beskid Resort Properties.

Mercure Szczyrk Resort / Materiały prasowe

Jaki jest finał tej metamorfozy? Imponujący. Hotel Mercure Szczyrk ma dziewięć kondygnacji. Nie tylko należy do najwyżej położonych w Polsce hoteli, bo to 600 metrów nad poziomem morza, ale jest też najdłuższym hotelem w kraju. Mierzy trzysta trzydzieści metrów długości. Ma blisko pięćset pokoi dla tysiąca gości, do tego sale konferencyjne, bary, restauracje, basen a nawet lądowisko dla helikopterów.

Mercure Szczyrk Resort / Materiały prasowe / Mercure Szczyrk Resort 2

Jak do tej przemiany podchodzą mieszkańcy?

Burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy w rozmowie z serwisem Business Insider przyznaje, że obaw nie brakuje. Zdaniem niektórych niespełna sześciotysięczne miasteczko będzie się musiało zmierzyć z jeszcze większą ilością turystów i samochodów.

W opinii burmistrza na luksusowym hotelu miasto zyska. Jak wskazuje Byrdy, dla niewielkich turystycznych miejscowości, hotele są korzystniejsze niż na przykład inwestycje deweloperskie. - W takich przypadkach większość ludzi przecież na stałe nie mieszka w kurorcie i nie płaci tu podatków. A tak duży hotel to jednak wymierne korzyści od strony fiskalnej – podkreśla burmistrz i argumentuje, że to ważne, zwłaszcza w obecnej sytuacji, kiedy samorządy są w coraz trudniejszej sytuacji finansowej. fot. Mercure Szczyrk Resort