Najnowocześniejszy samolot świata Boeing 787 Dreamliner przyleci na lotnisko w piątek rano i zostanie tam do soboty. Po wylądowaniu zostanie przeholowany z płyty lotniska na płytę przed hangarami na terenie Bazy Technicznej. Maszyna przyleci bezpośrednio z pokazu lotniczego w Le Bourget pod Paryżem, podczas którego odbędzie się prezentacja Dreamlinera.

Reklama

"Pierwsza wizyta Dreamlinera w Warszawie oczekiwana jest z radością, ale nie możemy się doczekać, kiedy samolot pojawi się w naszych barwach. Przyszły rok dla Polskich Linii Lotniczych LOT będzie przełomowy" - powiedział PAP rzecznik spółki Leszek Chorzewski.

Na przyjęcie Dreamlinera przygotowany jest również warszawski port. "Lotnisko Chopina będzie jednym z pierwszych pasażerskich portów lotniczych w Europie, na którym samolot zostanie zaprezentowany publicznie. Przedstawiciele firmy Boeing wizytowali nasz port 2007 roku i już wtedy bardzo dobrze ocenili jego możliwości" - powiedział PAP rzecznik lotniska Przemysław Przybylski. Dodał, że jedna z wyremontowanych dróg startowych charakteryzuje się większą wytrzymałością, co oznacza, że takie maszyny jak np. Dreamliner mogą bez ograniczeń regularnie operować na lotnisku.

Swój udział w piątkowym powitaniu Dreamlinera oprócz władz spółki zapowiedzieli m.in. wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak, a także przedstawiciele Boeinga.

LOT w marcu został poinformowany przez Boeinga o nowych terminach dostaw samolotów 787 Dreamliner. Pierwsza maszyna ma zostać przekazana w kwietniu 2012 r., a kolejne cztery trafią do Polski od sierpnia do listopada 2012 r. Pierwszy ewentualny rejs Dreamlinera w barwach LOT-u - według planów spółki - może się odbyć na jednej z tras, na których przewoźnik lata lub jednym z nowych połączeń do Azji. Przewoźnik chce w przyszłym roku otworzyć rejsy z Warszawy do Tokio i Pekinu. Zdaniem spółki Dreamliner może przyciągnąć pasażerów nie tylko z krajów ościennych, ale z całej Europy.



Polski przewoźnik czeka na osiem samolotów Boeing 787 Dreamliner. Samolot ma mieć trzy klasy: biznes, bardziej komfortową ekonomiczną oraz zwykłą ekonomiczną. W kolejce oczekujących na te samoloty polski przewoźnik jest na ósmej pozycji. Pierwszą linią lotniczą, która ma je otrzymać, jest japońska ANA.

Reklama

Dreamliner będzie spalał 20 procent mniej paliwa niż samoloty, które zastąpi. 50 proc. struktury B787, w tym kadłub i skrzydła, jest wykonane z materiałów kompozytowych. Dzięki mniejszej wadze samolot zużywa mniej paliwa, co wpływa na ograniczenie zanieczyszczenia środowiska. Dreamliner będzie także emitował mniej hałasu. Samoloty te będą mogły przewozić od 210 do 290 pasażerów na odległość ponad 15,7 tys. km.

Projekt 787 Dreamliner jest opóźniony o ponad dwa lata, a jego finalizacja była wielokrotnie przekładana.

Pierwszy lot testowy Dreamlinera odbył się w Stanach Zjednoczonych w grudniu 2009 roku.