Dodrukowanie pieniędzy przez banki centralne sprawiło, że inwestorzy ani myślą kupować papier. Dlatego też spekulanci i towarzystwa oszczędnościowe przerzuciły się na giełdy surowców - twierdzą analitycy BBC.

Reklama

Cena ropy Brent przekroczyła już 123 dolary za baryłkę, co oznacza, że "czarne złoto" jest najdroższe od 30 miesięcy. W górę idzie też złoto i srebro. Za uncję złota trzeba zapłacić 1,468 tysiąca dolarów. Z kolei srebro skoczyło do 40 dolarów za uncję, czyli jest najdroższe od 31 lat.