Prezes braf.tech Rafał Barański przekazał redakcji Dziennik.pl, że już teraz obserwujemy znaczące zmiany w podejściu firm do tego zagadnienia. Zaznaczył, że coraz więcej przedsiębiorstw, zwłaszcza z sektora prywatnego, dostrzega wartość sygnalistów jako źródła informacji o potencjalnych nieprawidłowościach, a nie jako zagrożenie dla organizacji. To przebudzenie świadomości prowadzi do proaktywnych działań, takich jak wdrażanie dedykowanych kanałów komunikacji i procedur zgłaszania nieprawidłowości, jeszcze przed wejściem w życie nowych przepisów – powiedział Barański.

Reklama

Nowa era odpowiedzialności biznesu

W ocenie Barańskiego fakt, że wiele firm podejmuje inicjatywę w zakresie ochrony sygnalistów mimo braku prawnego obowiązku, świadczy o rosnącej odpowiedzialności biznesu. Dodał, że firmy zdają sobie sprawę, że transparentność i etyczne postępowanie są kluczowe dla budowania zaufania wśród klientów, pracowników i inwestorów. Ochrona sygnalistów jest nie tylko wyrazem odpowiedzialności społecznej, ale także inwestycją w długoterminowy sukces organizacji - zaznaczył.

Wyzwania na drodze do pełnej ochrony sygnalistów

Reklama

Barański wskazał, że mimo pozytywnych zmian, droga do pełnej implementacji ochrony sygnalistów jest wciąż daleka od zakończenia. Dodał, że wiele firm boryka się z takimi wyzwaniami jak:

  • Gwarancja anonimowości: Procedury zgłaszania nieprawidłowości nie zawsze zapewniają pełną anonimowość, co może zniechęcać potencjalnych sygnalistów obawiających się negatywnych konsekwencji.
  • Świadomość pracowników: Wielu pracowników nie jest świadomych istnienia kanałów zgłoszeniowych ani procedur ochrony sygnalistów. Brak informacji może prowadzić do niewykorzystania dostępnych narzędzi.
  • Kultura organizacyjna: W niektórych firmach wciąż panuje atmosfera strachu i braku zaufania, co utrudnia zgłaszanie nieprawidłowości. Konieczne jest budowanie kultury otwartości i zachęcanie do zgłaszania nieetycznych praktyk.
  • Szkolenia i wsparcie: Zarówno sygnaliści, jak i osoby odpowiedzialne za obsługę zgłoszeń, potrzebują odpowiednich szkoleń i wsparcia. Brak przygotowania może prowadzić do błędów i nieskuteczności procedur.

Perspektywy na przyszłość

Pomimo wyzwań, obserwujemy pozytywny trend. Coraz więcej firm dostrzega wagę ochrony sygnalistów i podejmuje działania w tym kierunku – powiedział Barański. Dodał, że wraz z wejściem w życie nowej ustawy, oczekuj dalszego wzrostu świadomości i poprawy standardów ochrony sygnalistów w Polsce. Firmy, które już teraz inwestują w ten obszar, będą miały przewagę konkurencyjną, budując reputację organizacji etycznych i odpowiedzialnych - podsumował.

Kim jest sygnalista

Zgodnie z ustawą ochroną zostaną objęte osoby zgłaszające naruszenie prawa niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy lub pełnienia służby. Sygnalistą jest osoba fizyczna, która zgłasza lub ujawnia publicznie informację o naruszeniu prawa uzyskaną w kontekście związanym z pracą, w tym, między innymi: pracownik; pracownik tymczasowy; osoba świadcząca pracę na innej podstawie niż stosunek pracy, w tym na podstawie umowy cywilnoprawnej; przedsiębiorca; prokurent; akcjonariusz lub wspólnik; członek organu osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej. Ustawa ma na celu wdrożenie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 23 października 2019 roku w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii. Dokument ten miał być wprowadzony przez kraje unijne do 17 grudnia 2021 r.