W trakcie przerwy od pracy zatrudnieni mogą np. prowadzić rozmowy telefoniczne, zdrzemnąć się, korzystać z internetowych komunikatorów. Poza rzadkimi wyjątkami firma nie może im tego zabronić ani odgórnie wskazywać, na co powinni wykorzystać wolny kwadrans (np. że jest on udzielany na spożycie posiłku). Ale zatrudnieni też nie mają całkowitej swobody w tym względzie. Przerwa to część ich dniówki, więc nie mogą np. samowolnie opuszczać firmy i powinni wciąż pozostawać w dyspozycji pracodawcy.
Takie wnioski wynikają z wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu, który rozpatrywał sprawę dotyczącą przerwyw pracy i zakresu, w jakim pracodawca może ingerować w sposób jej wykorzystania. Orzeczenie nie jest jeszcze prawomocne, ale stanowi kolejną wskazówkę dla firm i zatrudnionych w omawianym względzie.

Nietrafne przyzwyczajenia

Reklama
Sprawa, którą rozpatrywał sąd, dotyczyła pielęgniarek ze szpitala w Zakopanem zatrudnionych na etacie.
Przerwy od pracy