Premier Donald Tusk zaproponował prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który miałby przygotować propozycje deregulacyjne. Biznesmen zgodził się i poinformował, że zamierza pracować na rzecz deregulacji do 1 czerwca. Na pytanie Money.pl, czy do kwestii przejęcia TVN wróci po 1 czerwca, Brzoska odpowiedział, że "jak najbardziej".
Jak poinformował, do tego czasu będzie zajęty pracami na rzecz deregulacji. Postawiłem sobie za cel pokazanie, że można stworzyć profesjonalnie funkcjonujący zespół ekspertów, prawników, analityków, ekonomistów, po prostu państwowców i ludzi dobrej woli, pracujących pro bono, którym zależy na zmianie Polski na lepsze. I dla mnie to jest sprint - powiedział Brzoska w portalu Money.pl.
Brzoska: "Jak najbardziej"
Zapytany, czy jest zainteresowany przejęciem w konsorcjum z Wirtualną Polską telewizją TVN Brzoska odmówił jednoznacznej odpowiedzi. Nie komentuję tego z prostego powodu. Dzisiaj, proszę mi wierzyć, 19-20 godzin na dobę staram się ogarnąć projekt deregulacji, oddać w ręce społeczników, którzy go będą prowadzili dłużej. I moja rola się skończy 1 czerwca - zaznaczył szef InPostu. Na pytanie, że "do tematu TVN wrócimy po 1 czerwca", Brzoska odparł: "jak najbardziej".
Kto chętny na TVN?
Pod koniec stycznia Radio Zet poinformowało, że WP wystąpiła z ofertą przejęcia TVN w konsorcjum z innym podmiotem, który może być powiązany z miliarderem i biznesmenem Rafałem Brzoską. Z kolei według agencji Bloomberg niewiążącą ofertę na zakup TVN złożył również przedsiębiorca i inwestor Michał Sołowow za pośrednictwem należącego do niego austriackiego funduszu.
W grudniu 2024 roku Warner Bros. Discovery potwierdził, że rozważa sprzedaż Grupy TVN. Reuters podawał, że wartość TVN może opiewać na ponad 1 mld dol. Rafał Brzoska w 2021 zajął siódme miejsce na liście najbogatszych Polaków magazynu "Forbes", z majątkiem wycenianym na 5,7 mld zł. Należąca do Brzoski spółka Rio Amsterdam wykupiła większościowe udziały przedsiębiorstwa Bakalland.