Obecnie trwają prace nad projektem ustawy dostosowującym przepisy płacy minimalnej do unijnych standardów. Wprowadza on m.in. nowe zasady związane z minimalnym wynagrodzeniem za pracę.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Zmieni się wysokość minimalnej stawki godzinowej

Reklama

Zgodnie z projektem ustawy zmienić ma się wysokość minimalnej stawki godzinowej. W 2023 roku relacja minimalnego wynagrodzenia za pracę do przeciętnego wynagrodzenia wynosiła 50,3 proc. Prognozowana relacja minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2024 roku do prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia ustalonego w "Założeniach do projektu budżetu państwa na 2025 r.” wynosi z kolei 53,7 proc.

Polski ustawodawca zgodził się, by orientacyjna wartość referencyjna, do której osiągnięcia mamy dążyć i do której będzie porównywane minimalne wynagrodzenie za pracę była ustalona na wyższym poziomie. Będzie to poziom 55 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętego do opracowania projektu ustawy budżetowej.

Wynagrodzenie do 10 dnia miesiąca

Zmieni się także termin, w którym należy wypłacić wynagrodzenie. Z uzasadnienia projektu wynika, że przewidywana wypłata wynagrodzenia powinna nastąpić jak najszybciej po ustaleniu jego pełnej kwoty, ale nie później niż do 10 dnia kolejnego miesiąca.

Jak zaznacza Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, obecnie termin ten jest zazwyczaj dotrzymywany, a problemy dotyczą głównie pierwszego miesiąca obowiązywania nowej umowy o świadczenie usług. W przypadku gdy np. umowa zaczyna obowiązywać od 1 stycznia, wypłaty dokonywane są ok. 10 lutego, a kolejne przypadają na 10 marca i 10 kwietnia.

Sankcje za zaniżanie wynagrodzenia

Reklama

Projekt ustawy przewiduje także zwiększenie sankcji za zaniżanie wynagrodzenia. Za wypłacanie stawki niższej niż minimalna lub niewypłacanie wynagrodzenia za każdą godzinę pracy będzie groziła grzywna od 1500 zł do 45000 zł.

Kiedy zostanie wprowadzona dyrektywa?

Dyrektywa dotycząca minimalnego wynagrodzenia ma zostać wdrożona do 15 listopada 2024 roku jednak projekt ustawy wciąż jest w fazie procedowania. Ponadto, wielu ekspertów ma wątpliwości co do poszczególnych jej zapisów. Ich zdaniem, przepisy są nieprecyzyjne i trudno określić jaki będzie efekt tzw. aktualizacji minimalnego wynagrodzenia.