Premier podkreślił na wtorkowym posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, że pomoc indywidualna na odbudowę mieszkań, domów czy budynków gospodarczych to jest nie koniec, tylko początek pomocy państwa. Jeśli chodzi o te masywniejsze kwestie - odbudowa infrastruktury, porządkowanie miast i wsi - będziemy za to brali jako rząd wspólnie z samorządem odpowiedzialność - powiedział.
Zaznaczył, że nad programem odbudowy pracuje cały rząd. Wszystkie resorty będą w to zaangażowane - dodał. O finansowaniu programu premier ma rozmawiać z ministrem finansów. W tej chwili środki, jakie zarezerwowaliśmy (miliard zł - PAP) dotyczą pomocy bezpośredniej dla ludzi, ale będziemy musieli także przemyśleć założenia budżetowe i wziąć pod uwagę te konieczności - powiedział szef rządu.
"Przygotowujemy pełną koordynację"
Dodał, że program odbudowy zostanie zaprezentowany zaraz po zakończeniu akcji przeciwpowodziowej i ratowniczej. W szczegółach podamy informacje i harmonogram działania - mówił. Będziemy także montować mechanizm pomocowy z użyciem środków europejskich. Przygotowujemy pełną koordynację, rząd - samorząd - Unia Europejska, żeby maksymalnie wykorzystać wszystkie możliwości, jakie są w naszej dyspozycji - dodał.
Z kolei szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek poinformował we wtorek w radiowej Trójce, że w nocy rząd przyjął rozporządzenie określające, jakie środki pomocowe będą uruchomione dla wszystkich gmin dotkniętych powodzią. Wskazał, że rozporządzenie pozwoli uruchomić zasiłek celowy, łącznie 10 tys. zł dla gospodarstwa domowego, w tym 8 tys. zł na podstawie ustawy o pomocy społecznej i 2 tys. zł na podstawie "ustawy powodziowej". Dodał, że rozporządzenie przewiduje też wsparcie dla przedsiębiorców, których firmy zostały zniszczone, a którzy chcą utrzymać zatrudnienie. Doprecyzował, że będą oni mogli otrzymać częściową refundację wynagrodzeń. Wymienił, że rozporządzenie zakłada też wsparcie na odbudowę domów.