W 2023 r. zużycie węgla na świecie wzrosło o 2,6 proc. do rekordowego poziomu 11,2 mld t. IEA prognozuje, że w 2024 r. wzrost zapotrzebowania na prąd w Chinach wyniesie 6,4 proc., dlatego spadek zużycia węgla w tym kraju jest mało prawdopodobny. W Indiach wzrost zapotrzebowania na węgiel ma wyhamować w II poł. 2024 r., gdy warunki pogodowe powrócą do średnich sezonowych.

Reklama

W I poł. roku popyt na czarne złoto w Indiach gwałtownie wzrósł w wyniku ogromnego wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną z powodu ekstremalnych fal upałów i silnego wzrostu gospodarczego - pisze Michał Perzyński w artykule "Gdy Zachód odchodzi od węgla, Azja zwiększa jego spalanie" w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

W Indiach milionom ludzi dopiero kilka lat temu po raz pierwszy podłączono prąd do domów, zużycie energii rośnie więc ze wszystkich nośników, choć raczej nigdy nie osiągnie takiego poziomu na osobę, jak w USA czy nawet w Polsce - tłumaczy w DGP Bernard Swoczyna, analityk Instrat. Energia elektryczna w Chinach jest już w tej chwili nieco mniej emisyjna niż w Polsce. Chiny chcą osiągnąć neutralność klimatyczną w 2060 r., a Indie w 2070 r., a zatem oba te kraje dążą do wycofania węgla w długim horyzoncie czasowym, a OZE, które mają je uzupełniać, a docelowo zastąpić, już są budowane - dodaje.

W Europie spada zapotrzebowanie na węgiel

Reklama

Tymczasem w Europie spada zapotrzebowanie na węgiel. Największym konsumentem pozostają Niemcy, gdzie w 2023 r. wydobyto 102 mln t węgla brunatnego, a importowano 30,1 mln t. Na drugim miejscu plasuje się Polska - 48,3 mln t wydobycia węgla kamiennego, 40,1 mln t brunatnego i 16,9 mln t importu.

Polska będzie zmniejszać zużycie węgla

W Polsce węgiel będzie odgrywał coraz mniejszą rolę, ale nie ma jasnych sygnałów ze strony władz, jak to osiągnąć. Według rządowego planu, Polska będzie potrzebować pod koniec dekady 30 milionów ton surowca rocznie. Tymczasem Polskie Sieci Energetyczne mają zupełnie inną prognozę - według spółki, w 2034 Polska będzie zużywać jedynie 9 milionów ton węgla rocznie.

CZYTAJ WIĘCEJ W PONIEDZIAŁKOWYM E-WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>