Projekt dotyczący stawiania turbin wiatrowych ma zostać wyłączony z ustawy zamrażającej ceny prądu i zostanie złożony w Sejmie jako projekt rządowy po przejęciu rządu przez nową większość.

Onet, powołując się na własne informacje, podaje również, że wszystkie projekty poselskie nowej większości będą składane tylko po konsultacji z rządem, i to miał być warunek przyszłego premiera.

Reklama

Sprawa miała już zostać uzgodniona w gronie liderów nowej większości.

Poselski projekt nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom, złożony w Sejmie przez posłów Polski 2050, został wycofany - wynika z informacji na stronach internetowych Sejmu.

Reklama

Jednocześnie zaplanowane już posiedzenie Komisji Finansów Publicznych, podczas którego miało odbyć się pierwsze czytanie poselskiego i rządowego projektu nowelizacji tej ustawy zostało odwołane.

Poselski projekt przedłużenia wakacji kredytowych zakładał możliwość zawieszenia w ciągu roku 4 rat (raz na kwartał) kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, jeżeli na obsługę kredytu trafiałoby 40 proc. średniego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy w okresie trzech ostatnich miesięcy poprzedzających złożenie wniosku.

Głośna "ustawa wiatrakowa"

O sprawie wiatraków zrobiło się głośno w ubiegłym tygodniu w związku ze zgłoszonym przez Polskę 2050 i Koalicję Obywatelską projektem ustawy o wsparciu odbiorców energii. Projekt zdążył już wywołać pierwszy kryzys w nowej większości sejmowej.

W projekcie zapisano, że odległość farm wiatrowych od domów zostałaby zmniejszona do 300 metrów. Przeciwnicy tego rozwiązania twierdzili również, że możliwe stałoby się wywłaszczanie prywatnych gruntów pod budowę wiatraków.

Politycy PiS mówili o lobbystycznych naciskach zachodnich koncernów i "spłacaniu długów wobec Niemców".