Na portalu wirtualnemedia.pl możemy przeczytać, że uprawnieni do głosowania byli posiadacze 172 milionów złotych wierzytelności, pozostali z tego nie skorzystali.
Palikot podkreślił, że zaakceptowanie układu bardzo go cieszy. - Po tych wielu miesiącach niespania, hejtu, nagonki, udowadniania, że nie wiadomo, co się stało, że jest jakaś piramida finansowa - wymieniał. - Jestem bardzo wdzięczny, że tak wiele osób zdecydowało się podjąć ten trud, dać nam jeszcze jedną szansę, za co bardzo dziękuję - dodał.
"Trochę zabrakło, żeby układ formalnie przeszedł"
Natomiast w przypadku spółki Tenczynek Dystrybucja, w której Manufaktura Piwa Wódki i Wina ma 100 procent udziałów, za układem oddano głosy z około 17 milionów złotych wierzytelności, a przeciw - z prawie 12 milionów złotych. Układ nie uzyskał poparcia większości głosujących wierzycieli. - Trochę zabrakło, żeby układ formalnie przeszedł - przyznał Janusz Palikot.
Jak zaznaczył, w ostatnich dniach głosowania grupa wierzycieli, którzy wcześniej opowiedzieli się przeciw układowi, chciała zmienić swoje głosy. - To się niestety nie udało z powodu braku czasu i liczby osób. Jestem pewien, że teraz, mimo tego pierwszego niefortunnego etapu, uda się doprowadzić do porozumienia na nowych warunkach i jeszcze ten układ z kilkumiesięcznym opóźnieniem także dla Tenczyńskiej Dystrybucji zafunkcjonuje - dodał biznesmen.
W Tenczynku nie przyjęto propozycji układu
Zgodnie z dokumentami sądowymi spółka Manufaktura Piwa Wódki i Wina ma 254,4 miliony złotych zobowiązań wobec 1,6 tysięcy podmiotów (także osób i spółek powiązanych z nią).
Z kolei wierzytelności Tenczynka Dystrybucji - wobec 2,3 tysięcy osób i podmiotów - wynoszą 84,4 miliony złotych. Dodajmy, że obie spółki o uruchomienie postępowań układowych zawnioskowały do sądu w sierpniu, po tym jak jeden z wierzycieli złożył wnioski o ich upadłość i postępowanie sanacyjne.
Kraftowe Alkohole wydzierżawią biznes
Należy jednak zaznaczyć, że porozumienie układowe dotyczące Manufaktury Piwa Wódki i Wina musi jeszcze zostać zaakceptowane przez sąd. Do niego swoje skargi mogą kierować interesariusze niezadowoleni z przyjętych warunków.
- Wierzę, że przy tak ogromnej różnicy na rzecz tego porozumienia sąd podtrzyma decyzję wierzycieli. To może oczywiście trochę potrwać, a my musimy robić swoje - podkreślił Janusz Palikot.
Firma zamierza teraz zgodnie z zapowiedzią wydzierżawić swoją zorganizowaną część przedsiębiorstwa spółce Kraftowe Alkohole należącej do Marka Maślanki, jednego z największych inwestorów w MPWiW. - Wydzierżawimy ZCP piwny Kraftowym Alkoholom za cenę dzierżawy z opcją i ewentualną ceną zakupu. Ta cena gwarantuje obsługę Postępowanie o Zawarcie Układu. Pieniądze, które będą spływały z tytułu dzierżawy i opłaty ceny pozwolą w ciągu 5 lat spłacić państwu wierzytelności zgodnie z naszym planem restrukturyzacyjnym - opisywał wcześniej Palikot.
Wydzierżawiony ma zostać także obszar działalności MPWiW obejmujący wina i wódki: w całości jako zorganizowana część przedsiębiorstwa albo poszczególne marki osobno.
Kraftowe Alkohole udzielały pożyczek Manufakturze Piwa Wódki i Wina
- Środki z tego tytułu będą szły na zaspokojenie układu, w części także, procencie obroty markami, które są przedmiotem zastawu na rzecz Tenczynka Dystrybucji, będzie też obsługiwała ZCP alkoholowy i Tenczynka Dystrybucję - zapowiedział biznesmen.
W ostatnich miesiącach Kraftowe Alkohole udzielały Manufakturze Piwa Wódki i Wina pożyczek na bieżącą działalność. - Spółka Kraftowe Alkohole jest naszym strategicznym, kluczowym partnerem, bez którego nie byśmy już nie funkcjonowali w wyniku tego układu, bo nie mielibyśmy z czego finansować działalności - przyznał Janusz Palikot w drugiej połowie października.