Od czasu rozpoczęcia ukraińskiej kontrofensywy wielu światowych przywódców zintensyfikowało wysiłki na rzecz dostarczania Ukrainie amunicji, której brakuje Kijowowi. We wtorek Stany Zjednoczone ogłosiły nowy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy, który obejmuje pociski artyleryjskie 155 mm. Od początku rosyjskiej inwazji Waszyngton dostarczył Kijowowi ponad dwa miliony takich pocisków. To bardzo nadszarpnęło zapasy armii amerykańskiej, amunicja z Japonii mogłaby je uzupełnić - napisał "WSJ".
Dwustronna umowa
Dobrze poinformowane źródła, z którymi rozmawiali reporterzy gazety twierdzą, że Japonia rozważa dostarczenie USA pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm w ramach dwustronnej umowy z 2016 r., która pozwala obu krajom na wymianę amunicji w ramach wieloletniego sojuszu na rzecz bezpieczeństwa.
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin rozmawiał w czerwcu w Tokio z japońskim ministrem obrony Yasukazu Hamadą. Po spotkaniu Austin pochwalił Japonię za jej dotychczasowe wsparcie wojskowe udzielone Ukrainie i powiedział, że dodatkowa pomoc byłaby mile widziana. Japońskie ministerstwo obrony poinformowało natomiast, że nie podjęło ostatecznej decyzji o dostarczeniu pocisków artyleryjskich do USA lub Ukrainy. Potwierdzono, że prowadzone są negocjacje z USA, lecz odmówiono podania, czego dotyczą.
"Nieśmiercionośna" pomoc wojskowa
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Japonia dostarczała zaatakowanemu państwu kamizelki kuloodporne, hełmy i inną nieśmiercionośną pomoc wojskową. Powstrzymała się jednak od dostaw broni, powołując się na swoją politykę, która zakazuje sprzedawania śmiercionośnej broni do państw objętych sankcjami ONZ, a także do krajów uczestniczących w międzynarodowych konfliktach zbrojnych. W przypadku osiągnięcia porozumienia, byłby to znaczący przełom w japońskiej polityce - ocenił "WSJ".
Nie wiadomo, ile pocisków i kiedy Tokio miałoby przekazać Waszyngtonowi. Urzędnicy Departamentu Obrony USA twierdzą, że Ukraińscy żołnierze zużywają ponad 90 tys. sztuk amunicji kalibru 155 mm miesięcznie - napisał "Wall Street Journal". Pod koniec maja "WSJ" informował, że podobną umowę na dostarczenie pocisków USA, które następnie przekazane zostaną Ukrainie, Waszyngton zawarł z władzami Korei Południowej. W porozumieniu mowa jest o "setkach tysięcy" 155-milimetrowych pocisków.