Czyli nie podwyższenia kwotowego, tylko zapisania w ustawie, że to będzie waloryzowane za każdym razem, kiedy inflacja wzrośnie. Tak jak emerytury, jak pensja minimalna - powiedziała posłanka Lewicy.

Reklama

Posłanki Lewicy do Tusku: Cyniczne obietnice

Donald Tusk lubi mówić, że on coś zrobi w miesiąc. To jednak jest licytacja. My się nie chcemy w to angażować - oceniła.

Według posłanki Lewicy Anny Mari Żukowskiej jest możliwy wspólny rząd Lewicy i PO.

Oczywiście postawimy swoje warunki dotyczące praw człowieka, praw socjalnych. Będziemy gwarantem tego, że wszystkie prawa socjalne, które są zdobyczą ostatnich lat, zostaną zachowane - stwierdziła.

Posłanka Lewicy odniosła się również do zapowiedzi Donald Tuska, ws. wygranych wyborów, że niemal natychmiast zrobi porządek po rządach PiS.

To są bardzo cyniczne obietnice, moim zdaniem to jest okłamywanie Polek i Polaków. Nie ma co budować takiej atmosfery, że wszystko da się zrobić w 48 godzin - skomentowała. Nie da się w 48 godzin posprzątać po ośmiu latach rządów PiS, bądźmy poważni. Trzeba to zrobić i my to zrobimy, tylko spokojnie. Pierwszym ruchem powinno być przywrócenie ładu w Trybunale Konstytucyjnym, bo on może zablokować każdą naszą ustawę - dodała.