NSA stwierdził, że prezes TK dopuściła się bezczynności, nie odpowiadając na tego typu pytania. Julia Przyłębska próbowała przekonywać, że nie jest w posiadaniu odpowiednich informacji. Zdaniem ekspertów świadczy to o tym, że prezes TK po prostu nie chce, aby opinia publiczna poznała prawdę.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ W ELEKTRYCZNYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>