Spośród 110 najbogatszych Rosjan ujętych w tegorocznej edycji listy miliarderów "Forbes'a" 46 jest objętych sankcjami Unii Europejskiej, USA i Wielkiej Brytanii - zaznacza niezależny portal Moscow Times.

Reklama

Najbogatszym Rosjaninem i zarazem 58. najbogatszym człowiekiem świata jest obecnie Andriej Mielniczenko, którego majątek powiększył się przez rok ponad dwukrotnie, do 25,2 mld dolarów. Było to możliwe dzięki wzrostowi wartości EuroChemu - założonego przez niego koncernu zajmującego się produkcją nawozów sztucznych. Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie ten sektor rosyjskiej gospodarki odnotował imponujące wzrosty - komentuje "Forbes". Mielniczenko jest również założycielem koncernu SUEK zajmującego się wydobyciem węgla.

Drugie miejsce wśród rosyjskich miliarderów zajął Władimir Potanin, który zbił majątek na wydobyciu niklu i działalności w branży finansowej. Trzecie - Władimir Lisin, kontrolujący NLMK - jedno z największych rosyjskich przedsiębiorstw produkujących stal.

Reklama

W przeciwieństwie do Mielniczenki, który jest bogatszy niż przed wojną, majątki Potanina i Lisina nie wróciły jeszcze do poziomu z 2021 r. - pisze Moscow Times. W 2021 skumulowany majątek rosyjskich miliarderów wynosił 606 mld dolarów.

A oto powody…

Jednym z powodów wzrostu liczby i majątków rosyjskich miliarderów w tegorocznej edycji rankingu jest to, że lista w 2022 r. była tworzona na początku marca, tuż po rozpoczęciu inwazji Kremla na Ukrainę - wyjaśnia "Forbes". Notowania rosyjskich spółek były wówczas zawieszone, załamał się kurs rubla, a oficjalne prognozy ekonomiczne rosyjskiego banku centralnego były gorsze niż późniejsze wyniki - wylicza magazyn.

Chociaż w 2022 r. rosyjska gospodarka zmniejszyła się o 2,1 proc. i traciła wskutek nałożonych na nią sankcji, ceny surowców na światowych rynkach były wciąż wysokie, a to właśnie od nich zależą majątki rosyjskich superbogaczy - zaznacza Moscow Times.

Liczba miliarderów na świecie spadła tymczasem z 2668 w 2022 r. do 2640 w 2023; ich łączny majątek zmniejszył się o 500 mld dolarów, do 12,2 bln dolarów - wynika z opublikowanej w zeszłym tygodniu corocznej listy amerykańskiego dwutygodnika.