Od 1 lipca br. bowiem ten, kto otrzyma w ciągu pięciu lat darowizny od wielu obcych sobie osób na kwotę przekraczającą 54 180 zł, zapłaci podatek od spadków i darowizn. Będzie to dotyczyć również zrzutek przeprowadzanych na popularnych portalach crowdfundingowych, np. na odbudowę domu zniszczonego pożarem, specjalistyczną operację czy drogie leczenie.

Reklama

- Osoby potrzebujące takiego wsparcia, których zbiórka przekroczy 54 180 zł, będą musiały zapłacić podatek według stawki od 12 proc. (dla zbiórek na łączną kwotę do 11 128 zł) do 20 proc. (dla zbiórek powyżej 22 256 zł łącznie). To oddali je od otrzymania niezbędnej im pomocy, a w skrajnych przypadkach może sprawić, że nie zdążą jej uzyskać - tłumaczy Tomasz Chołast, członek zarządu Zrzutka.pl (patrz: ramka).

Ministerstwo Finansów zapewnia, że zmiana nie obejmie zbiórek organizowanych w trybie przepisów ustawy o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1672). „Ofiarodawcy nie są w tym przypadku stronami umowy darowizny, a beneficjenci zbiórki nie mają co do zasady wiedzy o ofiarodawcach - nie łączy ich żaden stosunek zobowiązaniowy” - tłumaczy resort (patrz: ramka).

Kwota wolna

Reklama

Chodzi o ustawę deregulacyjną, którą 26 stycznia br. uchwalił Sejm i skierował teraz do Senatu.

Dotyczy ona także zmian w podatku od spadków i darowizn, który płacą obdarowani (osoby fizyczne). Obowiązek podatkowy powstaje, gdy wartość rzeczy lub praw majątkowych otrzymanej od jednej osoby w okresie pięciu lat przekroczy limit określony w ustawie o podatku od spadków i darowizn (art. 9 ust. 1). Limit ten waloryzuje minister finansów; ostatnio zrobił to w rozporządzeniu z 10 października 2022 r. (t.j. Dz.U. 2022 poz. 2084).

Limit to kwota wolna, od której nie płaci się podatku. Jest zróżnicowana, bo zależy od stopnia powiązań i koligacji rodzinnych między darczyńcą a obdarowanym.

Fragment odpowiedzi MF z 31 stycznia 2023 r. na pytanie DGP

Zmiany w ustawie o podatku od spadków i darowizn były efektem inicjatywy ustawodawczej Komisji Nadzwyczajnej ds. deregulacji, a nie rządu. Minister Finansów zajął odnośnie do nich negatywne stanowisko. W planie Ministerstwa Finansów na 2023 rok (opublikowanym jeszcze w 2022 r.) jest przygotowanie projektu zmiany w podatku od spadków i darowizn. (…)

Reklama

Należy podkreślić, że nie każde nieodpłatne przekazanie środków czy rzeczy podlega przepisom ustawy o podatku od spadków i darowizn.

Podatkowi temu podlegają jedynie takie czynności, które wymienione są wprost w tej ustawie.

Aby przekazanie pieniędzy podlegało opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn musi być dokonane w drodze umowy zawierającej niezbędne elementy umowy darowizny uregulowanej przepisami kodeksu cywilnego.

Sytuacja taka nie występuje w przypadku zbiórek organizowanych w trybie przepisów ustawy o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych. Zbiórki publiczne uregulowane wspomnianą ustawą służą zbieraniu pieniędzy lub rzeczy na określony cel, a zebrane środki podlegają dystrybucji zgodnie z decyzją organizatora zbiórki. Ofiarodawcy nie są w tym przypadku stronami umowy darowizny, a beneficjenci zbiórki nie mają co do zasady wiedzy o ofiarodawcach - nie łączy ich żaden stosunek zobowiązaniowy.

W tym kontekście dokonane ostatnio przez Sejm zmiany w ustawie o podatku od spadków i darowizn pozostaną bez wpływu w odniesieniu do datków przekazywanych w ramach zbiórek publicznych.

Zmiany na dobre…

Zasadniczo limity te wzrosną, i to 3,5-krotnie, o czym informowaliśmy w artykule „3,5-krotne podwyższenie kwoty wolnej od podatku” (DGP nr 20/2023).

Podatek byłby więc należny od nabycia własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej w pięcioletnim okresie:

  • 36 120 zł od jednej osoby - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej,
  • 27 090 zł od jednej osoby - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do II grupy podatkowej,
  • 18 060 zł od jednej osoby - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do III grupy podatkowej.

Okresy pięcioletnie mają być liczone, począwszy od 1 lipca 2023 r.

…i na złe

Problem polega na tym, że jednocześnie wprowadzono limity dla darowizn otrzymanych od wielu osób. Dzisiaj takich ograniczeń nie ma.

Podatek byłby więc należny od nabycia własności rzeczy i praw majątkowych o czystej wartości przekraczającej w pięcioletnim okresie:

  • 108 360 zł od wielu osób - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej,
  • 81 270 zł od wielu osób - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do II grupy podatkowej,
  • 54 180 zł od wielu osób - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do III grupy podatkowej.

Poprawkę w tym zakresie zgłosili 25 stycznia br. posłowie Prawa i Sprawiedliwości podczas posiedzenia sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw deregulacji. Poprawka została przyjęta, a dzień później przegłosował ją Sejm.

Po cichu, z zaskoczenia

Małgorzata Samborska, partner w Grant Thornton, zwraca uwagę, że tak istotna zmiana została uchwalona „po cichu”, nie jako projekt rządowy, którzy przeszedłby wcześniej konsultacje publiczne.

- Mogę zrozumieć chęć opodatkowania sytuacji, w których cyklicznie organizowane zbiórki publiczne stanowią dla kogoś źródło dochodów. Ale nie rozumiem poboru podatku od zbiórek organizowanych w dramatycznych sytuacjach życiowych, na operacje, odbudowę domu po pożarze, rehabilitację, schroniska, leczenie zwierząt. Nie wiem, czy posłowie głosujący za ustawą o takiej treści byli świadomi konsekwencji swojej decyzji. Mam nadzieję, że do ustawy zostaną jak najszybciej wprowadzone niezbędne poprawki - komentuje Samborska.

Tomasz Chołast zwraca uwagę, że z jednej strony znacznie zwiększony zostanie próg, do którego jednostkowe darowizny od osób z III progu podatkowego nie będą opodatkowane, a z drugiej wprowadza się zupełnie nowe rozwiązanie, opodatkowujące łączną kwotę darowizn otrzymanych od wielu osób, niezależnie od ich jednostkowych wartości.

- Nie sposób uciec od podejrzenia, że - bardziej niż realizując cel fiskalny - ustawodawca z niewiadomych przyczyn działa tutaj w celu ograniczenia spontanicznych zjawisk opartych na ludzkiej dobroczynności - mówi członek zarządu Zrzutka.pl.

Gdy portal przekaże

Jeśli ustawa deregulacyjna wejdzie w życie w tym kształcie, to zagrożone będą np. zbiórki przeprowadzane za pomocą popularnych portali crowdfundingowych, które zebrane pieniądze jedynie przekazują obdarowanemu (wykonują czynność techniczną).

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wielokrotnie potwierdzał, że darowizny przekazywane przez darczyńców (np. internautów) na rzecz beneficjenta są opodatkowane, jeżeli przekraczają kwotę wolną od podatku (ustaloną dziś dla darowizn od jednej osoby). Tak stwierdził m.in. w interpretacjach indywidualnych z 29 listopada 2022 r. (sygn. 0111-KDIB2-2.4015.102.2022.5.PB), z 12 września 2022 r. (0111-KDIB2-2.4015.90.2022.2.MM) i z 3 czerwca 2022 r. (0111-KDIB2-2.4015.22.2022.2.MM).

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, to w analogicznej sytuacji obdarowany będzie musiał zapłacić podatek po przekroczeniu limitu uchwalonego przez Sejm dla darowizn od wielu darczyńców. Najwyższa danina wyniesie 3115 zł 90 gr plus 20 proc. od nadwyżki ponad 22 256 zł. Posłowie nie zmienili bowiem stawek podatku od spadków i darowizn (patrz: tabela).

Podobnie będzie przy darowiznach przekazywanych przez fundacje charytatywne, co potwierdzał już dyrektor KIS w interpretacjach z 31 marca 2022 r. (sygn. 0111-KIDB2-3.4015.233.2021.4.MD) i z 8 listo pada 2019 r. (0111-KDIB2-2.4015.149.2019.1.HS).

Gdy fundacja opłaci

Inaczej będzie jednak, gdy fundacja, zamiast przekazać jedynie darowizny, tworzy specjalne subkonto, z którego za zebrane kwoty opłaca koszty, np. leczenia, rehabilitacji. Tak często dzieje się, gdy rodzice chorego dziecka przedstawiają fundacji faktury i rachunki, a ta je opłaca. W takiej sytuacji nie mamy do czynienia z darowizną, co potwierdził dyrektor KIS 13 grudnia 2017 r. (sygn. 0111-KDIB4.4015.170.2017.2.BB).

Nie zmieni się zasada, zgodnie z którą obdarowany może całkowicie uniknąć podatku, gdy w ciągu sześciu miesięcy zgłosi w urzędzie skarbowym otrzymanie darowizny od najbliższych z I grupy podatkowej (art. 4a ust. 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn).

Tabela. Skala podatkowa w podatku od spadków i darowizn (zostanie bez zmian)

Kwoty nadwyżki w zł ponad kwotę wolną Wysokość podatku
ponad do
od nabywców zaliczonych do I grupy podatkowej
  11 128 3 proc.
11 128 22 256 333 zł 90 gr i 5 proc. od nadwyżki ponad 11 128 zł
22 256   890 zł 30 gr i 7 proc. od nadwyżki ponad 22 256 zł
od nabywców zaliczonych do II grupy podatkowej
  11 128 7 proc.
11 128 22 256 779 zł i 9 proc. od nadwyżki ponad 11 128 zł
22 256   1780 zł 60 gr i 12 proc. od nadwyżki ponad 22 256 zł
od nabywców zaliczonych do III grupy podatkowej
  11 128 12 proc.
11 128 22 256 1335 zł 40 gr i 16 proc. od nadwyżki ponad 11 128 zł
22 256   3115 zł 90 gr i 20 proc. od nadwyżki ponad 22 256 zł

opinia

Ograniczenie spontanicznej dobroczynności

Tomasz Chołast członek zarządu Zrzutka.pl / Materiały prasowe

Zarówno samą poprawkę, jak i tryb jej dodania w treści ustawy oceniamy wyjątkowo krytycznie.

Ustalenie zbiorczego progu na kwotę 54 180 zł dla sumy darowizn od osób z III grupy podatkowej, czyli osób niespokrewnionych, które najczęściej przekazują wsparcie za pośrednictwem portali crowdfundingowych (np. w reakcji na materiał prasowy lub telewizyjny opisujący konkretną ludzką tragedię), uderzy w szczególności w zbiórki, których cel jest charytatywny i godny wsparcia. Takiej kwoty nie osiągają zazwyczaj prowadzone wśród znajomych zbiórki np. na prezent urodzinowy. Gromadzą ją zaś te, których celem jest, przykładowo, odbudowa domu zniszczonego pożarem, specjalistyczna operacja czy drogie leczenie. Osoby potrzebujące takiego wsparcia, których zbiórka przekroczy 54 180 zł, zostaną w ten sposób obarczone obowiązkiem zapłaty podatku według stawki od 12 proc. każdej wpłaty (dla zbiórek na łączną kwotę do 11 128 zł) do 20 proc. (dla zbiórek powyżej 22 256 zł łącznie). To oddali je od otrzymania niezbędnej im pomocy, a w skrajnych przypadkach może sprawić, że nie zdążą jej uzyskać.

Niejasny pozostaje dla nas sam cel wprowadzenia takiej poprawki. Z jednej strony znacznie zwiększony zostanie próg, do którego jednostkowe darowizny od osób z III progu podatkowego nie będą podlegały opodatkowaniu, co, przykładowo, umożliwi otrzymywanie drogich prezentów do wartości 18 060 zł od osób obcych bez konieczności zapłaty podatku, a z drugiej wprowadza się zupełnie nowe rozwiązanie opodatkowujące łączną kwotę darowizn otrzymanych od wielu osób, niezależnie od ich jednostkowych wartości. Nie sposób uciec od podejrzenia, że - bardziej niż realizując cel fiskalny - ustawodawca z niewiadomych przyczyn działa tutaj w celu ograniczenia spontanicznych zjawisk opartych na ludzkiej dobroczynności”.