Wszyscy znajdujemy się w niebezpiecznej sytuacji w naszym regionie (...). Można oczekiwać, że państwa regionu zaczną szukać sposobu na zapewnienie sobie bezpieczeństwa - oznajmił Faisal, odnosząc się do krajów Zatoki Perskiej.
Rozmowy między Zachodem a Teheranem
Rozmowy między zachodnimi mocarstwami a Teheranem dotyczące odnowienia porozumienia nuklearnego z 2015 roku utknęły we wrześniu w martwym punkcie. Umowa ta gwarantowała Iranowi zniesienie sankcji w zamian za ograniczenie jego programu nuklearnego, w tym niewzbogacanie uranu do poziomu wyższego niż 3,67 proc. W 2018 roku ówczesny prezydent USADonald Trump wycofał Stany Zjednoczone z tego porozumienia.
W listopadzie Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) potwierdziła, że Iran rozpoczął wzbogacanie uranu do 60 proc. Teheran utrudnia też inspekcje swych instalacji nuklearnych.
"Na tym etapie potrzebujemy lepszych zapewnień"
Książę Faisal powiedział, że wprawdzie Rijad popiera zabiegi o odnowienie porozumienia z Teheranem, ale na tym etapie uważa, że osiągnięcie go powinno być "punktem wyjścia, a nie punktem docelowym" w kwestii irańskiego programu nuklearnego. Niestety sygnały (z Iranu) nie są ostatnio pozytywne - powiedział szef saudyjskiej dyplomacji. Słyszymy od Irańczyków, że nie są zainteresowani (budową) broni nuklearnej. (...) Na tym etapie potrzebujemy lepszych zapewnień - dodał.
W 2016 roku Teheran i Rijad zerwały stosunki dyplomatyczne
Sunnickie kraje Zatoki Perskiej zabiegają teraz o wypracowanie szerszego porozumienia z Iranem, które będzie je chronić również przed irańskimi dronami i pociskami rakietowymi oraz regionalnymi organizacjami, które są klientami Teheranu i korzystają z jego pomocy militarnej - podał Reuters.
Arabia Saudyjska i Iran, jej najważniejszy rywal, zaangażowane są w tzw. wojny zastępcze m.in. w Syrii czy Jemenie. W 2016 roku Teheran i Rijad zerwały stosunki dyplomatyczne, gdy po egzekucji szyickiego duchownego w Arabii Saudyjskiej zaatakowana została ambasada tego państwa w Iranie. Ponad 90 proc. obywateli Iranu wyznaje islam nurtu szyickiego, a rządząca w Rijadzie dynastia Saudów opiera się na wahabizmie, ruchu zrodzonym w tradycji islamu sunnickiego. Około 80 proc. populacji kraju stanowią sunnici.