Szef MS powiedział, że potrzebne jest polskie weto w Brukseli. - Wydaje się, że jedyną słuszną drogą jest ta, do której Solidarna Polska od początku przekonywała premiera i rząd koalicyjny Zjednoczonej Prawicy, prowadził twarde negocjacje, a więc wykorzystywać wszystkie te możliwości, które pozwalają nam stosować weto, wobec zakusów żądań i chęci przejęcia kolejnych obszarów władzy przez Komisję Europejską.
- W taki sposób, jako Minister Sprawiedliwości postępowałem wetując propozycje decyzji UE, które wchodziły w obszar MS - podkreślił. - Tak zawetowałem ustawę o prokuraturze. To zawsze przynosiło dobre rezultaty, dlatego ta dobra, sprawdzona droga twardych negocjacji z UE, którą skutecznie udowodniliśmy pracą w ministerstwie sprawiedliwości, relacjami z UE w tym obszarze, warto, aby miała też zastosowanie relacji naszego rządu wobec UE, która ewidentnie oszukuje, kłamie i nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań - wskazał Ziobro.
Zaapelował, żeby wyciągnąć wnioski, "nie powtarzać tego, co doprowadziło do sytuacji, w której znaleźliśmy się jako państwo, czyli nieustannego szantażu ze strony Komisji Europejskiej". Minister sprawiedliwości zwrócił uwagę, że "szantaż ze strony KE jest tak naprawę szantażem ze strony Berlina".
- Nikt, kto jest choć odrobinę zorientowany w realiach układu sił w UE nie ma najmniejszej wątpliwości, że żadne decyzje nie zapadają w Komisji Europejskiej bez woli, wiedzy i zgody Berlina, zwłaszcza, że szefową KE jest Niemka, pani Ursula Gertrud von der Leyen - dodał Ziobro. - Jeszcze raz apelujemy, żeby nadarzająca się okazja - 6 grudnia - została przez premiera, polski rząd w tym sensie wykorzystana. Będziemy prosić, aby jutro na Radzie Ministrów też ten temat był omówiony - zapowiedział szef MS. - Ufam, że tego rodzaju wnioski są naszymi wspólnymi wnioskami i takie weto przez premiera zostanie zgłoszone - dodał.
"Pojawiło się kilka manipulacji"
Wiceszef MS Sebastian Kaleta zauważył, że pojawiło się kilka manipulacji w kwestii tego, jakie weta Polska ma złożyć w najbliższym czasie. - Nie jest prawdą jakoby Ministerstwo Sprawiedliwości albo Solidarna Polska apelowała o weto w sprawie pożyczki dla Ukrainy, jaka ma być udzielona - oświadczył. - W bliskiej perspektywie rysują się dwa weta. 6 grudnia weto dyrektywy ws. opodatkowania międzynarodowych korporacji - poinformował.
- Na horyzoncie jest podwyższenie Polsce części składowych, które sumują się do składki członkowskiej. UE proponuje, aby Polska za 2023 r. wnosiła już kwoty idące w dziesiątki miliardów złotych w krótkim okresie - poinformował Kaleta. Jak dodał, "Solidarna Polska i ministerstwo sprawiedliwości rekomendują, żeby 6 grudnia Polska zawetowała podatek od korporacji jako niekorzystny dla Polski, żeby sygnalizowała weto w sprawie podwyższenia składki". - Nie jest prawdą jakoby w tych dokumentach znajdowała się informacja o pomocy Ukrainie, to jest odrębny dokument, którego Polska wetować nie powinna - podkreślił Kaleta.
Magdalena Gronek, Olga Łozińska, Marcin Jabłoński