Zamrożenie wojny od 2014 roku spowodowało tysiące ofiar wśród cywilów. Powinniśmy więc uczyć się na błędach z przeszłości, zamiast je powtarzać – dodała Schaefer.
Rosyjska propaganda
Wydaje się, że Kretschmer do dziś nie zrozumiał, jak niebezpieczna jest Rosja i jak ważne jest wsparcie dla Ukrainy – powiedział sekretarz generalny FDP Bijan Djir-Sarai. Dzięki Bogu, że ten człowiek nie jest odpowiedzialny za naszą politykę zagraniczną.
Głosy krytyki płyną także z CDU, partii Kretschmera. "Tylko podżegacz wojenny Putin może ten konflikt (swoją agresywną wojnę) zamrozić. Każdy, kto tak jak np. Kretschmer sugeruje, że inne kraje są w stanie to zrobić, daje się nabrać rosyjskiej propagandzie" - ocenił we wtorek na Twitterze parlamentarzysta CDU Matthias Hauer.
Krytyka ze strony Ukrainy
Jak poinformował Kretschmer, także na Twitterze napisał do niego kończący pracę w Niemczech ambasador Ukrainy Andrij Melnyk. "Ukraińcy są zdania, aby to pan włożył raczej głowę do zamrażarki, aby ostudzić gorące fantazje o Rosji. To ciągłe uleganie zbrodniarzowi wojennemu Putinowi jest obrzydliwe" – napisał Melnyk.
We wtorek Kretschmer opowiedział się za jak najszybszym "zamrożeniem wojny na Ukrainie", wskazując na rolę Niemiec i Francji jako mediatorów. Jak dodał, nie oznacza to, że Ukraina powinna zrezygnować ze swoich ziem, lecz "chodzi o zyskanie czasu, aby móc zainwestować w środki bezpieczeństwa". Jego zdaniem przedłużająca się wojna to ryzyko "utraty siły ekonomicznej" – przypomina "Welt".