- W naszych portach zablokowanych jest blisko 80 zagranicznych statków razem z załogami. Niektórym udało się ewakuować na początku, niektórych zastąpili ukraińscy marynarze. Dlatego że statek nie może być pozostawiony bez kontroli – powiedział Dmytro Barinow.

Reklama

- Ukraina ma 18 portów. Pięć z nich znalazło się pod tymczasową okupacją w 2014 r., kolejne cztery – po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji. Dodatkowo sześć ukraińskich portów jest zablokowane od strony morza. Dzisiaj działają tylko trzy porty na kierunku dunajskim – Reni, Izmaił, Ust-Dunajsk - dodał Barinow, cytowany przez agencję Ukrinform.

W marcu, przypomniał, przez porty te udało się przesłać 400 tysięcy ton ładunków, a w maju – już blisko 1,3 mln ton. W czerwcu liczba ta ma wzrosnąć do 1,5 mln ton. Barinow podkreślił jednak, że obecnie porty te pracują "na granicy” swoich możliwości.

- Przed rozpoczęciem wojny przez wszystkie porty ukraińskie przesyłano blisko pięć mln ton produkcji rolnej. Dzisiaj mniej niż jedną trzecią tego wyniku (…). Blokada bardzo w nas uderza – zaznaczył.

Ukraina to jeden z największych światowych eksporterów zboża, wysyłanego głównie drogą morską. Miliony ton ukraińskiego zboża nie mogą być wysłane poprzez porty na wybrzeżu Morza Czarnego, bo są blokowane przez rosyjskie okręty. Rosyjska blokada portów zagraża światowym cenom zboża i może doprowadzić do niedoborów żywności w wielu krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.