Rząd proponuje 8210 zł płacy minimalnej dla lekarza ze specjalizacją. - Zobaczmy, dlaczego w ogóle wprowadzono płacę minimalną w ochronie zdrowia. Wprowadzono ją dlatego, że system jest chronicznie niedofinansowany i płace personelu medycznego, gdyby nie zmusić pracodawców do zapłacenia im ustawą, byłyby po prostu niegodnie niskie, wręcz głodowe - mówił Jankowski.

Reklama

Ile zatem powinna wynosić pensja lekarska? - Uznajemy i tak uznaje cała Naczelna Rada Lekarska, że lekarz-specjalista powinien zarabiać trzy średnie krajowe, lekarz bez specjalizacji - dwie średnie krajowe. Ale nie mylmy tego również z płacą minimalną. Dzisiaj problemem jest to, że płaca minimalna najczęściej jest płacą realną, którą mogą zaproponować niedofinansowane szpitale i jednostki - zaznaczył prezes Naczelnej Izby Lekarskiej.

"Nieograniczone zapotrzebowanie na kadrę lekarską"

Wielu lekarzy pracuje w kilku szpitalach jednocześnie. - Dlaczego tak robi? Dlatego właśnie, że obowiązuje go ustawa o płacy minimalnej i żeby dorobić, pracuje również w innych miejscach. Ale nie tylko, pracuje w innych miejscach również dlatego, że są po prostu chroniczne niedobory personelu. Jest nieograniczone zapotrzebowanie na kadrę lekarską - mówił gość RMF FM.

Reklama

Nowy prezes NIL będzie rozmawiał z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim, m.in. o systemie no fault, czyli "skupieniu się na tym, co dzieje się po błędzie medycznym z pacjentem, jak zadośćuczynić pacjentowi, żeby jak najszybciej mógł wrócić do pełnej sprawności, jak wyciągać wnioski z błędu, który się zdarzył". - Przede wszystkim skupić się na pacjencie. Nie skupiać się, kogo ukarać, tylko co zawiodło, może system, może procedury - podkreślił Jankowski.