Rau wypowiadał się na wspólnej konferencji prasowej z szefem irańskiej dyplomacji Hosejnem Amir-Abdollahijanem, z którym omawiał wcześniej również wojnę w Ukrainie.
Irański minister zapewnił, że jego kraj jest przeciwny wszelkim aktom agresji i chce, aby doszło do zawieszenia broni.
Rau rozpoczął wizytę w Iranie
Rau przebywa od soboty w Iranie z wizytą na zaproszenie strony irańskiej, ma ona charakter bilateralny i jest pierwszą od 2014 r. wizytą szefa polskiej dyplomacji w tym kraju.
Politycy omówili kwestie dotyczące współpracy dwustronnej, a także agresji Rosji przeciw Ukrainie; podpisali też umowę o współpracy w dziedzinie kultury, edukacji, nauki, sportu, młodzieży i środków masowego przekazu.
Polski minister podkreślił, że rozmowa była okazją do przeanalizowania także stanowisk zasadniczych dla pokoju na świecie, architektury bezpieczeństwa i zmieniającej się kondycji gospodarczej - nie tylko w Europie - która jest wynikiem rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Ustaliliśmy, że jak tylko dojdzie do szczęśliwej konkluzji negocjacji mających na celu porozumienie nuklearne z Wiednia, podejmiemy szeroko zakrojoną współpracę gospodarczą, dlatego, że zdajemy sobie sprawę z jej potencjału – oświadczył Rau.
Iran od jedenastu miesięcy prowadzi rozmowy w Wiedniu z Francją, Wielką Brytanią, Niemcami, Chinami i Rosją na temat swego programu nuklearnego. W negocjacjach uczestniczą też pośrednio Stany Zjednoczone.
Podkreślał, że Polska i Iran uważają, że są obszary, gdzie ta współpraca będzie owocna. My w Polsce także myślimy o tych samych obszarach i uznajemy, że politycy powinni tworzyć tylko dobry klimat do wzajemnej współpracy firm - czy to prywatnych, czy także tych z udziałem kapitału państwowego – zaznaczył. Zapewnił, że obie strony są zainteresowane taką współpracą.
Jeśli chodzi o wojnę w Ukrainie – mówił minister - Polska konsekwentnie podkreśla, że jest ona wynikiem „niczym niezawinionej, niczym nieusprawiedliwionej agresji rosyjskiej”.
Rau dodał, że będzie jeszcze z irańskim ministrem rozmawiać o interesujących obie strony kwestiach i „zbliżać dalej perspektywy w stosunkach międzynarodowych”.
Rau wspominał tzw. ewakuację Armii Andersa
Podkreślił, że wśród tematów rozmowy było także 80-lecie przyjęcia przez Irańczyków Polaków, którzy opuścili Związek Sowiecki w trakcie tzw. ewakuacji Armii Andersa. Podkreślał, że przyjęcie wówczas polskich uchodźców i opieka nad polskimi cmentarzami oraz miejscami pamięci to kwestia ważna dla Polaków i wzajemnych stosunków polsko-irańskich.
Amir-Abdollahidżan wyraził nadzieję, że uda się zakończyć konflikt na Ukrainie dzięki posunięciom politycznym, „unikając stosowania podwójnych standardów”.
Podkreślił, że Iran już wcześniej deklarował możliwość wysłania na Ukrainę grupy medycznej i gotowość do udzielenia pomocy humanitarnej. Dodał, że usłyszał od strony ukraińskiej, że nie ma obecnie takiej potrzeby.
Dodał, że w ostatnim czasie trzy razy rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytrem Kułebą, a także z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Wybieramy się do Moskwy i cały czas podkreślamy, że należy szukać porozumienia, doprowadzić do zawieszenia broni, mamy nadzieję, że uda się zakończyć ten konflikt – powiedział.
Wyraził też uznanie dla Polski jako kraju biorącego na siebie ciężar przyjmowania uchodźców z Ukrainy.
Wyjaśnił, że Teheran i Warszawa są gotowe rozszerzać współpracę między innymi w zakresie nauki, medycyny nuklearnej, wymiany studenckiej i produkcji ciężarówek oraz autobusów.
W niedzielę w Iranie Rau spotka się jeszcze z prezydentem tego kraju Ebrahimem Raisim.