- Po 1 lipca nie będzie dualizmu w zaliczkach a system podatkowy w zeznaniu za 2022 r. będzie jeden. Jednak w wyniku dialogu społecznego zdecydowaliśmy, że damy ponowną możliwość wyboru systemu podatkowego przedsiębiorcom będącym na ryczałcie lub rozliczającym się według podatku liniowego. Zmiany, jakie wprowadzamy, dają korzyści wszystkim, jednak skala tych korzyści może być różna w zależności od systemu podatkowego, więc uznaliśmy, że nie mamy nic przeciwko, aby podatnicy rozliczający się ryczałtem czy podatkiem liniowym mogli ponownie wybrać skalę podatkową - powiedział wiceminister finansów.
Przypomniał, że proponowane przez rząd zmiany podatkowe, które mają wejść w życie m.in. 1 lipca, były konsultowane z organizacjami społecznymi.
-„Zmiany, które proponujemy, były poprzedzone konsultacjami z organizacjami księgowych, doradców podatkowych, ekspertów i z dostawcami oprogramowania księgowego. To z nimi wspólnie wypracowaliśmy te zmiany i one są wprowadzane po to, aby ułatwić im pracę - dodał Artur Soboń.
Soboń odpowiada Tuskowi
Wiceminister finansów nawiązał do słów przewodniczącego PO Donalda Tuska, który miał powiedzieć, że księgowi nie wiedzą, jaki będzie system podatkowy. - Pan przewodniczący nie wie najwyraźniej, że wszystkie zmiany były konsultowane i są oczekiwane - dodał Soboń.
Rząd w piątek zaakceptował projekt ustawy, która m.in. wprowadza od 1 lipca tego roku obniżkę dolnej stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. Poza tym zlikwidowana zostanie tzw. ulga dla klasy średniej, a przedsiębiorcy będą mogli wyłączyć składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania. W projekcie ustawy zapisano także powrót do wspólnego rozliczenia z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców oraz zwiększenie kwoty zarobków, jakie może osiągnąć dziecko bez utraty preferencji podatkowych przez rodziców (z 3089 zł do 16 061,28 zł w 2022).
Zgodnie z projektem, mimo że zmiany mają wejść w życie od 1 lipca, będą miały zastosowanie przy rozliczeniu podatkowym za 2022 r. do dochodów z całego bieżącego roku.