Lubnauer opublikowała w swoim poście wniosek KO do przewodniczącego sejmowej Komisji Zdrowia Tomasza Latosa (PiS) o odrzucenie w pierwszym czytaniu poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących ochrony życia i zdrowia obywateli w epidemii COVID-19.

Reklama

Posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, na którym miało być przeprowadzone I czytanie projektu ustawy wprowadzającej m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, zostało odroczone do wtorku do godz. 15.

Wniosek o odroczenie poniedziałkowego posiedzenia Komisji Zdrowia do wtorku złożył poseł Rajmund Miller (KO). Głosowało 39 posłów, za było 20, przeciw - 19. Chwilę wcześniej podobny wniosek złożyła Lubnauer, ale jej wniosek przepadł. Opozycja, składając wnioski, wskazywała na nieobecność na posiedzeniu komisji Ministerstwa Zdrowia.

Ustawa zakłada, że będzie możliwe masowe testowanie, natomiast jeżeli nie ma ministerstwa (zdrowia - PAP), które jest w stanie potwierdzić możliwość działania tej ustawy, to ta komisja nie ma najmniejszego sensu. Stąd postawiliśmy warunek, że można rozmawiać na temat tego bubla w sytuacji, w której jest na sali ministerstwo - mówiła w Sejmie dziennikarzom Lubnauer.

"Ustawa jest już sierotą"

Jakakolwiek rozmowa wymaga pytania ministerstwa - podkreśliła, choć - jak dodała - ma "dziwne wrażenie, że ta ustawa jest już sierotą".

Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących ochrony życia i zdrowia obywateli w okresie epidemii COVID-19 wniosła w ubiegłym tygodniu grupa posłów PiS.

Projekt zakłada wprowadzenie rozwiązań umożliwiających pracownikom nieodpłatne testowanie w kierunku SARS-CoV-2, a także żądanie przez pracodawców informacji o negatywnym wyniku takiego testu. W projekcie nie przewidziano odmiennych regulacji dla osób, które chorowały na COVID-19, które poddały się szczepieniom ochronnym przeciwko COVID-19 i osób niezaszczepionych.

Nieodpłatny test pracownik będzie mógł wykonać zasadniczo raz w tygodniu. Testy będą finansowane z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.

Zgodnie z projektem pracownik, który nie poddał się testowi diagnostycznemu, nadal będzie świadczył u pracodawcy pracę na dotychczasowych zasadach. Nie będzie z tego względu delegowany do wykonywania pracy poza stałe miejsce pracy bądź wykonywania pracy innego rodzaju, jednak w przewidzianych w projekcie sytuacjach będzie mógł zostać zobowiązany do zapłaty świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia kogoś koronawirusem SARS-CoV-2.