Jarosław Kaczyński chce pozbyć się z rządu Zbigniewa Ziobry - wynika z ustaleń Radia ZET. Powód? Blokada funduszy unijnych w związku z sytuacją polskiego sądownictwa. Prezes PiS ma nadzieję, że pozbywając się Ziobry z rządu dojdzie do likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, co blokuje lider Solidarnej Polski, a fundusze dotrą do Polski.
Nie oznacza to wyrzucenia z koalicji polityków Solidarnej Polski. Prezes chce z nimi postąpić podobnie jak z Porozumieniem Jarosława Gowina – mówi Radiu ZET źródło z Nowogrodzkiej.
PiS pójdzie na noże z Ziobro
Próby przeciągnięcia na stronę PiS ludzi Ziobry trwają od dłuższego czasu. Po to Kaczyński np. dał niedawno stanowisko Janowi Kanthakowi w resorcie Sasina – mówią Radiu ZET źródła w MAP.
Ziobro jako ofiara na ołtarzu UE, to plan, który może chodzić prezesowi po głowie, ale czym to się skończy, nikt nie wie – przyznał jeden z polityków Solidarnej Polski.
Sytuacja jest tak napięta, że sonduje się, czy sam Gowin nie byłby skłonny do powrotu – mówił polityk PiS.
Kaczyński będzie mógł bronić pomysłu używania Pegasusa, a jeśli znajdą się dowody, że używano go bezprawnie, winę zwali na ludzi Ziobro - komentował jeden z polityków PiS