Jeśli wzrost wynagrodzeń jest dużo szybszy, niż inflacja, to jest to w porządku. Ludzie mają więcej pieniędzy. Jeśli ktoś zarabia o 20 proc. więcej, a inflacja jest 6 proc., to mu 14 proc. zostaje w kieszeni – mówił polityk PiS.
"Glapiński dla mnie jest znakomitym prezesem"
Kowalczyk był pytany w Radiu ZET o prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Dla mnie jest znakomitym prezesem. Do tej pory prowadził bardzo dobrze Narodowy Bank Polski, podniosły się rezerwy złota, bank przynosi corocznie zyski, a polityka monetarna prowadzi do rozwoju gospodarczego - ocenił.
Według polityka podważanie kompetencji prezesa Glapińskiego jest nie na miejscu.
Mamy po pandemii znakomity wzrost gospodarczy, jeden z największych w Europie i to powinniśmy docenić - dodał.
"Ja kupuję chleb za poniżej 3 złote"
Mówię uczciwie, że na Boże Narodzenie nie ma szans, by ceny żywności zmalały. One utrzymają się na tym poziomie. I tak wzrost cen żywności jest mniejszy, niż inflacja – mówił wicepremier Henryk Kowalczyk.
Przeciętny Polak czy przeciętna Polka zawsze porównuje, ile ma w kieszeni jak kupi żywność i ile mu zostaje, a zostaje mu więcej, niż w poprzednich latach - ocenił.
Polityk był pytany o cenę chleba.
Ja kupuję chleb za poniżej 3 złote. Ale może kupuję w dobrej piekarni, która nie zdziera z klientów – komentował w Radiu ZET.