Sprawa sięga 2017 roku, kiedy drugie pod względem wielkości, istniejące od 1978 roku, linie lotnicze RFN z bazą na berlińskim lotnisku Tegel, złożyły wniosek o upadłość i zaprzestały działalności. Wówczas szwajcarskie linie easyJet i Lufthansa przejęły część aktywów przewoźnika - m.in. sloty, nocne miejsca parkingowe, elementy wyposażenia samolotów oraz powiązanych z nimi materiałów eksploatacyjnych.
KE uznała obie transakcje za zgodne z zasadami rynku wewnętrznego, nie dostrzegając zagrożenia dla wolnej konkurencji.
Sąd wziął stronę KE
LOT, który jest konkurentem easyJet i Lufthansy, ocenił, że przeprowadzona przez KE analiza była błędna zarówno z punktu widzenia metody, jak i wyników, wobec czego wniósł do Sądu UE dwie skargi o stwierdzenie nieważności obu zaskarżonych decyzji.
Sąd UE nie podzielił jednak argumentów polskiego przewoźnika i wziął stronę KE.
Sąd oddalił wniesione przez przewoźnika lotniczego Polskie Linie Lotnicze "LOT" skargi na decyzje Komisji zezwalające na koncentracje dotyczące nabycia, odpowiednio przez easyJet i przez Lufthansę, niektórych aktywów grupy Air Berlin - czytamy w wyroku.