Dajemy konsumentom sześć miesięcy na odzyskanie tych środków. Jeśli ktoś tego nie zrobi, to zamiast na konta operatorów, trafią one do funduszu szerokopasmowego, z którego finansujemy szereg inicjatyw związanych właśnie z rozwojem rynku telekomunikacyjnego. Do zadań tego funduszu wpisujemy kwestie związane z coraz istotniejszym problemem społecznym, jakim jest cyfrowe uzależnienie dzieci i młodzieży. Chcemy tu współpracować z Ministerstwem Zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia - powiedział Cieszyński w rozmowie z DGP.

Reklama

O tej sprawie "Dziennik Gazeta Prawna" pisał już w miniony czwartek. CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ>>>

Myślę też, że w ciągu najbliższego półrocza przedstawimy parę ciekawych pomysłów, jak moglibyśmy fundusz szerokopasmowy wykorzystać na rzecz rozwoju rynku. To są środki, które i tak w większości wrócą na rynek, natomiast chcemy, aby wróciły tam, gdzie są najbardziej potrzebne, a niekoniecznie po prostu powiększały zyski firm, które i tak mają dobre wyniki finansowe - dodał.

Czytaj całą rozmowę z Januszem Cieszyńskim w internetowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej"

Reklama