ETPC orzekł 13 lipca, że brak odpowiednich przepisów w Rosji, uniemożliwiający oficjalne uznanie związków osób tej samej płci i zagwarantowanie im prawnej ochrony, narusza artykuł 8 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego).

Reklama

Sprawa opiera się na skargach złożonych do ETPC przez trzy pary osób tej samej płci mieszkające w Moskwie i Griazi, które od 2009 r. starają się o prawo do oficjalnego zarejestrowania ich związków. Ich wnioski w tej sprawie zostały odrzucone przez urzędy stanu cywilnego.

W orzeczeniu strasburski Trybunał podkreślił, że w gestii rządów krajowych pozostaje kwestia „wyboru najbardziej odpowiedniej formy rejestracji związków między osobami tej samej płci, biorąc pod uwagę kontekst społeczny i kulturowy", ale w Rosja „w rosyjskim prawie nie istnieją żadne ramy prawne zapewniające ochronę relacjom wnioskodawców jako par tej samej płci”.

Trybunał uważa, że Rosja jest w stanie zaoferować oficjalne uznanie statusu par homoseksualnych w innej formie niż małżeństwo, które rosyjskie konstytucja po zmianach z 2020 roku definiuje jako związek osób różnej płci.

Reklama

Komentując orzeczenie ETPC, dyrektor moskiewskiego biura Amnesty International Natalia Zwiagina oceniła, że jest to „przełomowy wyrok pokazujący, że rosyjski rząd jest po złej stronie historii, wspierając i tolerując homofobię oraz odmawiając podstawowych praw lesbijkom, gejom, osobom biseksualnym, transpłciowym i interseksualnym”.

Chociaż nie ma nadziei, że rosyjskie władze zniosą zakaz zawierania małżeństw przez osoby tej samej płci, to orzeczenie sugeruje inne możliwości prawnego uznania związków osób homoseksualnych – uważa Zwiagina.

Pary jednopłciowe skarżą Rosję do ETPC

Reklama

Pary skarżące Rosję do ETPC żądały zasądzenia około 80 tys. euro rekompensaty za „krzywdy i wydatki” poniesione w związku z brakiem możliwości zawarcia małżeństwa. ETPC nie zasądził tej kwoty.

Organizacja Ordo Iuris uznała wyrok za „skandaliczny”, podkreślając, że wyrok nakazuje Rosji legalizację związków homoseksualnych, mimo że - jak mówi - większość Rosjan tego nie chce i nie wynika to z Konwencji. Ocenia ponadto, że wyrok "opiera się na wątłej argumentacji prawniczej, omijając art. 12 Konwencji", który stanowi, że "mężczyźni i kobiety w wieku małżeńskim mają prawo do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny zgodnie z ustawami krajowymi regulującymi korzystanie z tego prawa".