Marszałek Witek podkreśliła w środę podczas uroczystości przekazania jej projektu dot. odbudowy Pałacu Saskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę, że już w czasie II wojny światowej polscy architekci, ludzie kultury myśleli o tym, żeby Warszawę odbudowywać, także zabytki.

Reklama

Myślał o tym także, o czym mówił pan prezydent Andrzej Duda, śp. pan prof. Lech Kaczyński - powiedziała marszałek Sejmu.

To nie tylko zabytki. Ja myślę, że to jest przede wszystkim nasza kultura, nasza tożsamość. To jest to, co o nas świadczy. A ten Pałac (Saski -PAP), jeśli będzie już odbudowany, stanie się swoistym pomnikiem kultury, który będzie łączył pokolenia przeszłe z tymi, które będą przed nami - mówiła Witek.

Zobowiązuję się panie prezydencie - wobec pana i wobec wszystkich państwa, także wobec Polaków - że Sejm niezwłocznie zajmie się procedowaniem tej ustawy - zadeklarowała marszałek Sejmu.

Reklama

I - jak dodała - "mam nadzieję, że jak najszybciej uda nam się ja uchwalić". Że podobnie stanie się w Senacie. I pan prezydent będzie mógł ją podpisać, a wtedy będą mogły ruszyć prace tak, żebyśmy mogli być dumni z tego przedsięwzięcia i żebyśmy mogli powiedzieć, że coś po sobie cennego pozostawiliśmy - podkreśliła Witek.

Projekt odbudowy Pałacu Saskiego

Projekt Ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ulicy Królewskiej w Warszawie jest prezydencką inicjatywą ustawodawczą; został przygotowany przez specjalny zespół powołany przez Szefa Kancelarii Prezydenta RP we współpracy z Biurem Programu "Niepodległa".

W zamierzeniu Pałac Saski ma stać się przestrzenią instytucji i inicjatyw kulturalnych. Z kolei kamienice przy ulicy Królewskiej są rozważane jako przyszła siedziba Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. Natomiast Pałac Brühla jako siedziba Senatu.

Pałac Saski, który wzniesiono w wyniku rozbudowy XVII-wiecznego pałacu Jana Andrzeja Morsztyna, był wielokrotnie przebudowywany w kolejnych wiekach. Po zniszczeniu Pałacu Saskiego przez Niemców pod koniec grudnia 1944 r. jedynym śladem po nim pozostał fragment trzech środkowych arkad, w których znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza - symboliczna mogiła upamiętniająca bezimiennych żołnierzy poległych w obronie Polski, miejsce obchodów najważniejszych świąt państwowych.

Premier: Niech odbudowa Pałacu Saskiego będzie dziełem ponadpartyjnym

Reklama

Szef rządu wziął udział w uroczystości przekazania przez prezydenta Andrzeja Dudę marszałek Sejmu Elżbiecie Witek projektu ustawy o przygotowaniu i realizacji odbudowy Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz trzech kamienic przy ul. Królewskiej w Warszawie.

Ostatnim aktem zemsty Niemców na stolicy za powstanie warszawskie, za opór; ostatnim aktem zemsty na Warszawie, na mieście niepokonanym, niepokornym było zniszczenie Warszawy od strony materialnej. Wysadzenie w powietrze budynków mieszkalnych i instytucji publicznych - mówił szef rządu.

Jak dodał, niemiecki plan zniszczenia Polski zakładał zniszczenie polskiej kultury i tożsamości, gdyż - mówił - Niemcy doskonale wiedzieli, że w niej kryje się siła, która jest w stanie doprowadzić do odrodzenia państwa polskiego, podtrzymania przy życiu polskiego narodu.

Działali tak z pełną premedytacją, dlatego musimy o tym pamiętać, gdyż był to zaplanowany akt dzikiego barbarzyństwa przeprowadzany przez Niemców - powiedział Morawiecki.

Premier stwierdził, że to Lech Kaczyński w 2004 r. - jako prezydent Warszawy - wykonał pierwszy akt odbudowy "wrysowując Pałac Saski w nasze plany, w naszą pamięć". Zaznaczył, że aby tak się stało potrzebna jest wola polityczna i możliwości finansowe państwa. Wskazał, że ta wola pojawiła się po 2015 r. i dziękował za to szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jak mówił premier, to Kaczyński "czuwał nad tym, aby te plany odbudowy Pałacu Saskiego były wraz z nami".

Morawiecki ocenił, że odbudowa Pałacu Saskiego, Pałacu Brühla oraz kamienic przy ul. Królewskiej będzie akordem zamykającym odbudowę stolicy. Niech ten akord będzie dziełem rzeczywiście ponadpartyjnym. Niech będzie ogólnonarodowym dziełem ponadpartyjnym, dziełem, które wszystkich Polaków połączy - powiedział.

Dodał, że Pałac Saski ma szansę stać się bijącym sercem odrodzonej III Rzeczpospolitej. Dla mnie te budynki to coś więcej niż tylko budowle, to jest opowieść o polskiej duszy. Napiszmy tę opowieść razem - wezwał premier.