Jak podkreślił we wtorkowej rozmowie z PAP dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), obliczenia Rządowego Biura Monitorowania Projektów wskazują, że jesteśmy na etapie 67 proc. realizacji flagowych projektów +planu Morawieckiego+, czyli działań, które zostały zapisane w dokumencie pt. Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zrealizowano 2/3 projektów, a została jeszcze dekada - do 2030 r. Realizacja wskaźników zawartych w SOR jest jednak na niższym poziomie i pandemia z pewnością wpłynie na sięgnięcie postawionych wówczas celów - zaznaczył Arak.
Dyrektor PIE, odnosząc się do głównych projektów zrealizowanych w ramach ogłoszonego pięć lat temu "planu Morawieckiego" wskazał m.in na stworzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych, Konstytucję dla Biznesu, niższą stawkę CIT dla małych i średnich firm, niższe stawki ZUS dla małych firm czy uszczelnianie systemu podatkowego.
Przyznał, że niektóre projekty nie okazały się sukcesami, albo są nierozpoczęte lub czekają na realizację. Jednym z przykładów jest Refundacyjny Tryb Rozwojowy dla leków produkowanych w Polsce czy Szkoła dla Innowatora, które są dopiero w realizacji - dodał.
"Zreformowano istotne instytucje"
Szef PIE zwrócił uwagę, że dzięki SOR-owi zostały zreformowane "istotne instytucje, które w 2020 r. - w okresie pandemii i kryzysu gospodarczego - zmniejszyły szok i zmniejszyły skalę recesji". Wymienił Polski Fundusz Rozwoju, zreformowany Bank Gospodarstwa Krajowego, Polską Agencję Inwestycji i Handlu. Dzięki temu ekosystemowi instytucji rozwoju udało się wprowadzić tarcze antykryzysowe warte 185 mld zł, które były realizowane w ciągu ubiegłego roku, a w najbliższej przyszłości będą odpowiadać za inwestycje strukturalne, potrzebne, żeby rozruszać gospodarkę po pandemii - powiedział Arak.
Przypomniał, że dwa ważne cele z dokumentu, który ma wiele wskaźników zostały osiągnięte, albo najprawdopodobniej zostaną osiągnięte w 2020 r.. Chodzi o PKB per capita w relacji do przeciętnej europejskiej na poziomie około 77 proc. (w oryginalnym dokumencie było to 76-80 proc.) oraz znaczącą redukcję skali ubóstwa i zredukować nierówności dochodowe - wskazał. Jednocześnie udało nam się zrealizować wskaźnik zatrudnienia na poziomie 73 proc., który jest celem na 2030 r.- dodał.
Arak zwrócił uwagę, że w 2020 r. mieliśmy do czynienia z pandemią, która wpłynęła na odczyty głównych wskaźników gospodarczych za 2020 r. i wszystkie państwa w UE będą mieć problem z oceną realizacji swoich strategii. Pojawiły się artefakty statystyczne; nie da rady powiedzieć, czy np. wskaźniki kredytu powinny być na tym czy innym poziomie, bo mamy do czynienia z szokiem zewnętrznym, który zdemolował rynki pracy i gospodarki europejskie - powiedział. Według Araka to jest punkt odcięcia, o którym trzeba pamiętać oceniając samą realizację +planu Morawieckiego+.
Czym jest plan Morawieckiego?
Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, nazywana też "planem Morawieckiego" (wówczas wicepremiera, ministra rozwoju i finansów) powstała w 2016 roku, a w lutym 2017 r. została przyjęta przez rząd Beaty Szydło. Jej głównym celem miało być tworzenie warunków dla wzrostu dochodów mieszkańców Polski, przy jednoczesnym wzroście spójności w wymiarze społecznym, ekonomicznym, środowiskowym i terytorialnym, a efektem - wzrost zamożności Polaków oraz zmniejszenie liczby osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Ma to spowodować wzrost dochodów Polaków do poziomu średniej Unii Europejskiej.
Strategia obejmowała m.in. programy: "Elektromobilność" (zakładał produkcję samochodów i autobusów elektrycznych), "Luxtorpeda 2.0" (produkcja nowoczesnych pojazdów szynowych), "Polskie meble", "Inteligentna kopalnia" oraz projekty z dziedziny nauki i ochrony zdrowia: "Telemedycyna", "Centrum Rozwoju Biotechnologii" i "Polskie wyroby medyczne".